Furia – I krzyk
(30 czerwca 2005, napisał: Sęky)

Pan Nihil, wraz z kolegami, stworzyli jedną z najciekawszych demówek black metalowych, jaką miałem okazję poznać w ostatnim czasie. Nie jest to ich pierwsze wydawnictwo, co z resztą możemy usłyszeć, gdyż zarówno pod względem kompozycji, produkcji, jak i brzmienia, nie możemy mieć do Furii żadnych zastrzeżeń. W ich długich i zazwyczaj rozbudowanych utworach dostrzec można głównie wpływy szwedzkie, a niekiedy i norweskie. Od czasu, do czasu, zespół serwuje też melancholijne oraz jakby „folkowe” przygrywki, co wychodzi kompozycjom na dobre, gdyż czyni piosenki bardziej różnorodnymi. Kapela nagrała także swoją interpretację piosenki kultowej i znanej (przynajmniej w niektórych kręgach) kapeli ARKONA. Myślę, że warto zwrócić w tej chwili uwagę na to, że twórcy „I krzyk”, czerpią sporymi garściami z twórczości tej polskiej legendy czarnego grania. Jedynym mankamentem dema jest to, że pozostawia duży niedosyt, gdyż takiego grania dla mnie nigdy za wiele. Czekam więc z niecierpliwością na kolejną dawkę muzyki tego zespołu. Furia nie jest zwyczajną black metalową hordą, którą usłyszeć teraz można na każdym kroku. Ta muzyka naprawdę ma w sobie „to coś”, więc gorąco zapraszam do sięgnięcia po ten krążek.
Lista utworóó
1. Krzyk
2. Cisza
3. Skrajna nienawiść egoistycznej egzystencji
4. Śmierć ludzkości II
Ocena: 9/10
