Necroven – Primordial Subjugation
(22 września 2016, napisał: Paweł Denys)

Necroven istnieje już kilka lat i ma na koncie parę mniej lub bardziej znanych wydawnictw. Mam jednak nieodparte wrażenie, że choćby w naszym kraju nie jest to najbardziej rozpoznawalna nazwa, gdy padnie hasło hiszpański death metal. Po wysłuchaniu nowego albumu, który to zwie się „Primordial Subjugation” nie dziwi mnie to prawie wcale. Nie, nie dlatego, że muzyka Necroven jest do dupy i nie warto sobie nią zaprzątać głowę. Jest na pewno całkiem znośna, ale raczej w pełni zadowoleni będą jedynie najbardziej zatwardziali fani death metalu, którym zechce się trochę głębiej pogrzebać i sprawdzić kolejną nazwę. Nie wierzę, że ten album może przypaść do gustu szerokiej publiczności. Takiej muzyki jest w obecnych czasach bardzo wiele, a że Necroven nie jest ani specjalnie innowatorski, ani tym bardziej nie jest klasowym zawodnikiem, to sprawa wydaje się z góry przesądzona. To co się na tej płycie gra było słyszane już tysiące razy na innych death metalowych płytach. Patent jest zgrany do cna. Trochę prostej łupanki z podziemnym brzmieniem, do tego kilka solówek, które potrafią w kilku momentach przywołać całkiem złowrogi klimat i tak w koło. Jest tu co prawda kilka naprawdę dobrych, wyrazistych momentów, ale to nie sprawie, że nagle zacznie się o Necroven mówić wszędzie i szeroko komentować ich muzykę. Nie będę zdziwiony, jak ten album przejdzie bez echa i zaginie pośród innych propozycji, które będą miały więcej ciekawych rzeczy do zaproponowania. Nie, nie napiszę, że czas spędzony z „Primordial Subjugation” był czasem straconym, ale też nie napiszę, że miałem tu okazję obcować z czym więcej niż solidną, ale jednak tylko drugą ligą. W sumie takie płyty mogłyby nigdy nie powstać i nikt by z tego powodu zbytnio nie rozpaczał. Pewnie znajdzie się kilku maniaków, którzy tego posłuchają i będą z tego faktu zadowoleni, ale to jest maks tego na co może Necroven liczyć. Wychodzi więc na to, że mamy tu do czynienia z płytą nijaką, no może co najwyżej poprawną, która dość ściśle trzyma się kanonu, a że nie jest w stanie zaproponować czegoś choćby trochę błyskotliwego, to szybko zostanie zapomniana. Oczywiście tylko pod warunkiem, że ktoś ją najpierw odkryje i jej posłucha, co przy obecnym wyborze wcale nie jest takie oczywiste. Jeśli jesteś maniakiem death metalu i poza nim nie widzisz świata, a do tego lubisz np. brazylijski death metal, którego śladowe ilości można tu znaleźć, to sprawdź ten album, a może coś dla siebie na nim znajdziesz. Cała reszta z was może na „Primordial Subjugation” nie marnować swojego cennego czasu.
Wyd. Memento Mori, 2016
Lista utworów:
1. Sacrificial Deliverance
2. The Pyre Cycle (Burn In Solitude)
3. Primordial Subjugation
4. The Ethereal
5. Esoteric Entropy (Gateway To The End)
6. Martyrs of Repentance
7. Serpents Crawl Stealthy
Ocena: 5/10
https://web.facebook.com/pages/Necroven/131959596914062?_rdr
