Asperatus – Warped Reality
(15 kwietnia 2016, napisał: Prezes)

Wydawać by się mogło, że Asperatus to kapela młoda, bo powstała w okolicach 2012 roku, ale tworzona jest przez osoby już raczej doświadczone, a przynajmniej część z nich miała już do czynienia z komponowaniem oraz nagrywaniem… i to tutaj słychać. Jak na debiut „Warped Reality” brzmi bardzo pewnie i solidnie. Cztery kawałki mocnego, trochę technicznego a trochę siłowego death metalu na amerykańską modłę. Słucha się tego wybornie, choć oczywiście nikt tutaj na siłę nie szuka nowych rozwiązań w muzyce ekstremalnej. Ot, dobrze zaaranżowane, death metalowe ochłapy okraszone fajnymi solówkami i książkowym wręcz growlem (który swoją drogą mógłby być chociaż trochę urozmaicany). Jest sporo szybkiego grania, trochę zwolnień, nieco technicznych połamańców, więc wszystko dokładnie tak jak powinno być przy tego typu graniu. Nie jest to może muzyka przesadnie brutalna, melodii też tutaj zbyt wiele nie uświadczymy, ale można za to nieźle się pobujać i pomachać banią. Brzmienie całości jest fajne, dobrze dociążone, choć dla niektórych będzie pewnie zbyt sterylne. Fajnie słychać basik, ale jak się ma taką basistkę to trudno jej nie eksponować hehe… Ogólnie „Warped Reality” daje radę, jeśli tylko Asparagus… tfu! Asperatus utrzyma formę i jeszcze nieco urozmaici swoją muzykę (także wokalnie) to o pełny debiut jestem spokojny.
Wyd. własne, 2015
Lista utworów:
1. Entrophy
2. Crowned
3. Parasite
4. Berserker
Ocena: 7/10
