"Metal-Regime" to jak na razie jedyny materiał młodej kapeli o dźwięcznej nazwie Sociopathy. Płytka została nagrana pod koniec grudnia 2003 roku i zawiera 8 kawałków w 27-miu minutach muzyki – w sumie nieźle jak na "pierwszy raz". Jak twierdzą sami autorzy ich muzyka to "grey metal" (dobrze, że nie gej metal). Tylko co to jest ten cały ‘grey metal’? Ano ponoć jest to "spójne połączenie agresji i szybkości". Z tą agresją to mogę się zgodzić, ponieważ ta płyta aplikuje nam dość pokaźną jej dawkę już od samego początku. Co się tyczy szybkości to już nie jest to takie oczywiste, ponieważ mamy tutaj kilka zwolnień, wolnych i średnich temp, które służą jednak jako przerywnik pomiędzy szybkimi partiami. Generalnie jest więc tak jak miało być czyli agresywnie i szybko. Jeżeli miałbym bardziej obrazowo opisać muzykę zespołu porównałbym ją chyba do pewnych thrash’owych, czy nawet speed metalowych kapel końca lat 80-tych. Płytka ta jednakże ma jedną zasadniczą, ale dość poważną wadę. Przy częstszym słuchaniu staje się po prostu nudna. Może jest to wina cieniutkiego i zupełnie nijakiego brzmienia, które sprawia, że większość utworów brzmi podobnie. Proponowałbym zatem na początek wydać materiał nawet krótszy, ale taki na którym znalazłyby się tylko najciekawsze motywy. Jak na początek jednak jest całkiem nieźle, choć oczywiście słychać, że przed Sociopathy jeszcze mnóstwo pracy. Miejmy nadzieję, że następnym razem przedstawią nam jeszcze ciekawszą wersję tego ich ‚grey metalu’.
Lista utworóó
1. Motify Your Aggression
2. Bloody Blasphemy
3. Creating The Hell
4. The Voice
5. Becoming Sociopath
6. Art Of Devastation
7. Desultory Coalition
8. Metal-Regime
Ocena: -6/10