Anal Stench – Yanuary

(8 kwietnia 2005, napisał: Prezes)


Anal Stench – Yanuary

Witaj Towarzyszu! Czy bardzo śmierdziało w studio podczas sesji nagraniowej nowego albumu?

Czołgiem!
O wiele większy smród towarzyszył nam na koncertach, niż w przypadku sesji nagraniowych-ale nie to żeby nie było przy tym żadnych ekscesów:)? Przy nagrywaniu "Red Revolution" postaraliśmy się bardzo dobrze – zagościliśmy krótko w studiu, ale z mocnym kopem. Przez parę dni studio musiało być zamknięte i nikt z nie go nie mógł skorzystać. Nie wydaje mi się, żebyśmy tam jeszcze raz mogli cokolwiek zarejestrować:):)

Mógłbyś powiedzieć trochę więcej o sesji nagraniowej, bo wiem, że robiliście to na raty: w coraz częściej wykorzystywanym przez zespoły metalowe Lynx Studio i ponownie u Jarka Barana.

Sesja nagraniowa miała miejsce (niech sięgnę pamięcią… około pół roku temu). W Lynx studio zarejestrowaliśmy jedynie same bębny a resztę rzeczy nagrywaliśmy w "Yaro home studio" Oczywiście za mix i mastering odpowiedzialny był Jarosław Baran jak to miało miejsce przy naszej debiutanckiej płycie "Stench liike six deamons" Sesja nagraniowa jak to zawsze przebiegła w bardzo szybkim tempie z przemiła atmosferą i wielkim śmiechem:):) W nie cały tydzień zostały zarejestrowane wszystkie instrumenty (razem z liniami wokalnymi) ze względu na wyjazdy co po nie których na trasy koncertowe. O wiele więcej czasu, poświęciliśmy na mix i mastering płyty-jednym słowem było to szybkie mocne pierdolnięcie"):):)

Byłbyś w stanie porównać nową płytę z waszym debiutanckim materiałem?

Z pewnością "Red Relvolution" różni się od "Stench like six deamons"- muzyczną formą aranżacji, schematów i na pewno przekazem lirycznym. Płyta jest bardziej czytelna, przejrzysta i o wiele bardziej łatwa w odbiorze niż miało to miejsce na naszym debiutanckim krążku! Dużą zmianę wprowadzili nowi muzycy Anal Stench a w szczególności nowy (drugi wokalista) "Zielony"- oczywiście na lepsze:):)

Czy Partia jest w pełni zadowolona z osiągniętego efektu?

Jak najbardziej, choć minęło już od nagrania sporo czasu:) Zamiarem było, uzyskanie "Nu robotniczego Death Metal-u" i mam nadzieje, że uporaliśmy się tym wyzwaniem..?:):) Dużą uwagę kładliśmy na nowy image zespołu – przekaz ,otoczkę , wokół tego wszystkiego itd. Można też rzec, że muzyka była dopełnieniem tego wszystkiego –he He He he

We wkładce płyty czytamy: "music by Yanuary". Muzyka więc w całości była Twojego autorstwa, czy może reszta "towarzyszy" również dorzuciła swoje trzy ruble?

Po zagraniu paru koncertów z Anal Stench (po premierze płyty), skład zaczął się zmieniać a muzyka powstawała w mojej głowie przez cały czas (podczas rotacji w zespole). Dojście do bandu 3 nowych osób nastąpiło w chwili, kiedy już muzyka była prawie skończona, tak więc śmiało można powiedzieć że wspólnie z Chmurą skończyliśmy razem muzyczny szkielet "Red Revolution". Wiesz swoje 5 groszy na pewno dołożył też nowy wokalista "Zielony", który jest odpowiedzialny za wszystkie teksty zawarte na "czerwonej płycie". Przygotował też wszystkie aranże wokalne zarówno dla siebie jak i Pig’a. Pig również postarał się o dobre "spuszczanie wody z kilbla" o parę tonów niżej, niż miało to miejsce na "smrodach 6 demonów..":):):)

Kto tak właściwie wymyślił taki koncept płyty?

Od dłuższego czasu już mieliśmy dość słuchania jak i śpiewania o czaszkach, diabłach i tego typu pierdołach :):) Ostatnio razem z drugim gitarzysta "Grysikiem", szydziliśmy z tego ustroju i opowiadaliśmy sobie przeróżne historyjki z tego okresu – on trochę więcej pamięta -bo dużo straszy typek z niego :):) Razem doszliśmy do wniosku, żeby tego typu pierdoły wykorzystać w tak extremalniej muzyce, jaką jest metal :) Zielony aż promieniował, jak się dowiedział o czym ma być tematyka nowego Anala, stąd tak dobre teksty na płycie:) Bądź co bądź, jest swoistym "fanem" tego ustroju, polityki i przyszła prezydentura naszego kraju będzie należeć do niego :))

Potraktowaliście "Red Revolution" bardziej jako lekcja historii czy po prostu zrobiliście sobie jaja?

Liryka i cała ta otoczka, to zasługa i dzieło Zielonego, który na pewno przedstawił nam trochę lekcji historii:):) Ale założeniem było z tego tematu jak najmocniej szydzić-pluć- itd.
Lekcja historii i odświeżenie pamięci przyda się każdemu a odrobina nienawiści, śmiechu i pogardy to krok do samokrytyki i chwila zadumy dla jedynych sprawiedliwych, samozwańczych idiotów również po prawej stronie sceny politycznej blisko Torunia.:) Przekaz kierowany był oczywiście również z myślą o krajach za naszą zachodnia granicą. Czas pokaże jak na reszta świata zareaguje:)

Jak myślisz, który z nich miał bardziej popierdolone w głowie Hitler czy Stalin?

Obaj byli zuchami (fuck off!!!), ale Komunizm trwał dłużej a nasz naród był więziony ładnych parę lat przez kacapów!! Dlatego jak na razie wzięliśmy w obroty ten ustrój opisując po krótce ludzką głupotę:)
Kto wie, może na trzeciej płycie w środku pentosa, będzie swastyka a nie sierp i młot:) Pewnie wtedy niektórzy napaleńcy bez zapoznania się z treścią wydadzą na nas wyroki i powsadzają do więzień… Już mi się gęba uśmiecha :)

Przy tekstach waszej nowej płyty można przeczytać "It is anti-communism, political protest", przesłanie jest zatem jasne. Czy jednak nie baliście się, że znajdą się ignoranci, którzy widząc okładkę nie połapią się na waszej ironii?

Tylko głupcy, mogli by się nie połapać:):) Żołnierz a za nim gwiazda "szatana":) (gdzie w środku niej widnieje, sierp i młot…?:) Do tego jeszcze w rogu ta piękna nazwa -"Smród z Dupy" – z daleka to już razi szyderstwem i patologią:):) Anal Stench to nie banda idiotów jak niektórzy pewnie by chcieli. Ta płyta to pewien socjologiczny zabieg – resztę zostawiam Zielonemu i jego celowych niedopowiedzeniom.

Rozumiem nowa płyta – nowe kombinezony… ale czemu nie czerwone?!

To jest metal, wiec muszą być czarne!!!:):) Ale tak na poważnie, chcieliśmy uwiecznić pentagramy na plecach, w których miały być kłosy koloru czerwonego jak i również "sierp i młot" Jeżeli wybralibyśmy uniformy koloru czerwonego, z kłosów i innych "podpierdółek" by była dupa zbita:) Czarne kombinezony z różowymi paskami z białymi penstosami, w których są po bokach czerwone kłosy i w samym środku skrzyżowany sierp i młot nie wyglądają jeszcze tak źle… chyba, że się mylę:)???

"Red Revolution" wydane zostało przez Empire. Pan Tomasz czymś wam zawinił czy po prostu Imperialiści złożyli lepszą, bardziej korzystną ofertę?

Owszem były prowadzone rozmowy z Toomy-m, ale w końcu komunista Mariusz Kmiołek przedstawił ze swoja socjalistyczną partią lepszą przebiegłą ofertę:) Dlatego skorzystaliśmy z niej i jak na razie jesteśmy ze współpracy zadowoleni. Z MMP kontrakt był podpisany tylko na jedna płytę, więc nie było między nami żadnej wojny kłótni itp. Bo jak to czasami bywa, ludzie lubią dopisywać różne tego typu rzeczy, dlaczego to taki i taki zespół już nie jest w tej wytwórni:)

Nie sądzisz, że Anal Stench zbyt często postrzegany jest jako grupka kumpli, którzy od czasu do czasu spotkają się, aby wspólnie popić, pośmierdzieć a potem wracają do swoich macierzystych zespołów?

Ta opinia podąża za nami od początku powstania grupy, ale po nowej płycie zaczęła już słabnąc i mam nadzieje, że przy następnej płycie "analnych" wygaśnie do końca:):) Kiedy Anal nagrywał pierwsze demo, była to grupka osób która lubiła ze sobą przebywać co prowadzi też do starych pijackich maratonów:) Niestety nikt nie wziął pod uwagę, że połączyła tych wszystkich ludzi muzyka, te same gusta muzyczne itd. Od razu wszyscy dopisali do nas, że jest to projekt muzyków i wygłupy pijackie:) Teraz wygląda to trochę inaczej, nowi ludzie w zespole ten sam wyznacznik do muzyki i życia:) O wiele bardziej są wszyscy zaangażowani w tworzenie jak i promowanie "Red Revolution"
Nikt nie traktuje tego bandu jako projekt a tym bardziej jako zespół drugoplanowy-można grać w kilku grupach i traktować wszystkie na równi.

Czy zobowiązania wobec innych zespołów pozwolą wam kiedykolwiek zagrać jakąś trasę z prawdziwego zdarzenia?

Nie jest tak dobrze jak sobie myślisz:) Nasze macierzyste zespoły, nie mają tak napiętego grafiku:):) Jeżeli Anal Stench miałby jakąkolwiek możliwość pojechania w kilkumiesięczny tour, od razu by z takiej możliwości skorzystał. Jak na razie jest już w planie kilka koncertów i mamy nadzieje, że się to jeszcze pomnoży przez parę razy. Zainteresowani naszą muzyką, mogą śledzić poczynania (naszego "czerwonego komando"), korzystając z naszej strony internetowej www.analstench.metal.pl

Zakładam, że nazwiska wszystkich członków znalazły się na liście "Wildsteina"?

To chyba oczywiste biorąc pod uwagę zainteresowanie i skrajne opinie towarzyszące opublikowaniu listy przez byłego już tej chwili redaktora "Rzeczpospolitej". Jeżeli jednak chcesz więcej szczegółów dotyczących politcal correct czy Wilsteina – kieruj pytania do Zielonego. To wariat na punkcie polityki i pewnie z chęcią Ci odpowie.

divider

polecamy

Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear Three Eyes of the Void – The Atheist
divider

imprezy

Tankard, Defiance i Accu§er w Jablunkovie – thrash metalowa uczta tuż przy polskiej granicy Forever Nu! Festival 2025 – hołd dla legend nu metalu w Krakowie Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Furor Gallico w Krakowie Dom Zły w Krakowie – koncert w Klubie Gwarek EXEGI MONUMENTUM tour HOSTIA mini trasa koncertowa koncerty Mercurius Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty