EMPHERIS – YE OLDE VARSOVIA – LIVE 2015
(15 listopada 2015, napisał: Przem "Possessed")
Dyskografia Empheris obfituje w wiele wydawnictw, demówek, EPek, czy splitów, a dopiero teraz po długich latach od powstania zespołu ukazał się ich album koncertowy. A jak koncertówka to chłopaki uderzyli od razu z grubej rury, gdyż jest to zapis ich tegorocznego koncertu ze stołecznej Progresji, gdzie zagrali u boku Varathron’a i Rotting Christ. Wydawnictwo to jest o tyle ważne, że koncert, który zagrali zbiegł się w czasie z poważnymi przetasowaniami w składzie zespołu. Jest to również jedyny zapis udziału gitarzysty Krakusa w składzie Empheris. Jak pokazuje zarejestrowany materiał zespół doskonale poradził sobie mimo tych zawirowań w składzie.
Odpalając CD, pierwsze co rzuca się w uszy to bootlegowe brzmienie, lecz mimo tego wszystkie instrumenty są doskonale słyszalne, włączając w to bas, a to bootlegowe brzmienie nadaje tylko swoistego klimatu płycie. Odnośnie samej muzyki nie zamierzam się rozpisywać, gdyż zespół jest na tyle znany, że chyba każdy wie z czym się je ich mieszankę black/ thrashu. Na „Ye Olde Varsovia Live 2015” pojawiają się praktycznie same sztandarowe numery, w większości z wydawnictw „Ancient Necrostorms” i „Regain Heaven”. Jedynymi wyjątkami są tu dwa nowe utwory „Hellish Crusade” i Screams From Hell”, które idealnie wpisują się w stylistykę zespołu i potwierdzają wysoką formę Warszawiaków. Piszę sobie tak tą recenzję i nagle dotarło do mnie jak zróżnicowany materiał znalazł się na tym albumie koncertowym. Obok wypełnionych po brzegi energią petard, pojawiają się wolniejsze utwory, obok ostrej i siarczystej gry świetnie współegzystują melodyjne fragmenty, a całość sprawia bardzo spójne wrażenie, więc nic dziwnego, że zgromadzeni pod sceną fani są doskonale słyszalni w przerwach pomiędzy utworami. Wokal Adriana świetnie sprawdza się na scenie, przechodzi od black metalowego skrzeku w czystsze, lecz niskie partie. Nowy perkusista Burner Of The Cross świetnie daje sobie radę za zestawem i ogólnie nie ma się tu do czego przyczepić.
Na koniec dostajemy jeszcze dwa utwory zarejestrowane 24 lipca w Rock Side 99. Jakość tych nagrań sporo już odbiega od tych z Progresji, lecz wciąż wszystko doskonale słychać, jest w nich jedynie więcej brudu i brzmią jak nagrania z sali prób.
Słuchając tak raz za razem „Ye Olde Varsovia Live 2015” ogarnia mnie ten klimat spod sceny, to totalne opętanie diabelskimi dźwiękami płynącymi z głośników. Panowie po 12 latach grania pod nazwą Empheris wypadałoby się wreszcie zmobilizować i nagrać wreszcie trzeci pełen album. A w oczekiwaniu na kolejne kroki Warszawiaków wracam do koncertu, z którego płynie nieziemska moc i szaleństwo.
Wyd. Bestial Invasion Rec. 2015
Lista utworów:
- Intro
- Necropulsar
- Nihilistic Black Metal
- Hellish Crusade
- Unleashed To Destroy
- Infernal Path
- Bloodwrath
- Beware The Destroyers
- Screams From Hell
- Black Pyramid
- Blasphemous Possession
Ocena: +8/ 10
https://empheris.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/BestialInvasionRecords?ref=ts&fref=ts