Patologicum – Hecatomb Of Aberration
(26 marca 2005, napisał: Ancient)
Gdy poraz pierwszy włożyłem krążek Patologicum do odtwarzacza to myślałem, że coś mi się pojebało i włączyłem sobie Glut! "Morto". Ta sama wstawka filmowa ( a może to nie z filmu? jebać to), tylko, że u Włochów krócej trwa. No ale takie "podobieństwa" się zdażają. Pozostawmy już ten szczegół. "Hecatomb of Aberration" to czternaście utworów utrzymanych w klimatach grind gore. Jest szybko, jest ciężko, jest krótko…jednak po "entym" przesłuchaniu zaczyna robić się nudno. Wszystko pięknie – żygany wokal, chwytliwe riffy, dobra perka, interesujące wstawki, można rzec: same plusy. Ale materiał jest wtórny, brakuje tutaj jakiegoś pomysłu, jakiegoś większego wyjebu.
"Hecatomb Of Aberration" jest napewno materiałem, który zdobędzie (już mu się to udało) sobie zwolenników. Ja jednak liczyłem na coś stanowczo lepszego i bardziej Patologicznego (hehe).
Lista utworóó
1. Extremely Deforminded
2. Rectal Love
3. Bloody Adventures
4. Castration Anxiety
5. Massive Neck Injection By Infected Junkie
6. Vaginal Pus(sy)
7. Hacken-Cruetzfeld Jacob
8. Famous By Urge
9. Tragedy In Supermarket
10. No Meat, No Eat
11. Condemned To Rot
12. Genital Vapor
13. Against Tolerance
14. Pavulon Ambulance
Ocena: 6/10