INTESTINAL ROT – CONSUMING FERMENTED BILE

(13 września 2015, napisał: Przem "Possessed")


INTESTINAL ROT – CONSUMING FERMENTED BILE

Ten kanadyjski zespół powstał w 2009 roku by w czasie jednego roku nagrać demo i split z Ovaryrot, i Rektal Tuse, i ostatecznie się rozpaść. Powstał jednak z grobu w roku 2014 i po roku grania wydał swój debiut „Consuming Fermented Bile”. Pod względem brzmienia tego materiału można mieć tu nieco zastrzeżeń. Perkusja brzmi jak garnki, gitara jest schowana daleko w tle, lecz nie o czyste i ładne brzmienie chodzi w tej muzyce. To jest proszę Państwa grind, zagrany szybko z ciekawymi wstawkami, nieodłącznymi intrami z filmów, lecz mimo wszystko dość typowy i ciężko po za kilkoma momentami doszukiwać się tu jakichś szczególnych innowacji, czy ciekawych zagrań. To po prostu materiał dla maniaków sceny grind, a Oni łykną tą płytę bez popitki. W takim razie lecimy w tempie „Consuming Fermented Bile”.

Na początek dostajemy „Deep Fried And Vomit Filled”. Kilka dźwięków talerzy, szybki riff i lecimy w ultra szybkim tempie z totalnie zniekształconym przez efekt wokalem, riff się zmienia, dźwięki następują po sobie bardzo szybko, przejście i kolejny riff, potem następny, który prowadzi nas w zwolnienie, które mimo że nie jest zbyt oryginalne, gada nadzwyczaj dobrze. Jeszcze przejście i wolniejszy fragment z ciekawie zaaranżowaną perkusją i znowu lecimy w szybkim tempie poganiani ścianą dźwięku tworzoną przez Intestinal Rot. Perkusja napieprza we wręcz szalonym tempie i nagle pojawia się ciekawy i skomplikowany riff, który kończy ten utwór. „C.H.U.D.” jest poprzedzony krótkim intrem, w którym narrator opowiada cos o katakumbach i przeprowadzanych tam eksperymentach, pojawia się krzyk kobiety, który brutalnie zostaje przerwany szybkim i ostrym uderzeniem muzyki. Tempo jest szybkie, lecz wciąż nie rozpędza się na 100 %. Riff wręcz banalny, jedynie perkusja gra dość ciekawie. Po chwili całość przyspiesza w typowym dla gatunku stylu, by zwolnić do początkowego tempa. W końcu riff staje się ciekawszy (nie mylić ze skomplikowany), a muzyka bardziej rytmiczna. Kolejna zmiana przynosi ze sobą bardziej melodyjne granie, riff staje się kolejny raz ciekawszy, a dźwięki perkusji gęste jak smoła, przejścia i zmiany tempa z zakresu szybkie, – ultra szybkie często się mieszają, by w końcu przejść do fragmentu gdzie tempo zwalnia z każdą kolejną sekundą i to właśnie brzmi naprawdę dobrze, lecz również kończy ten utwór. Tytułowy „Consuming Fermented Bile” rozpoczyna się przejściem perkusyjnym i ciekawym riffem. Całość leci sobie w średnim tempie. Na chwilę gitara pozostaje sama, lecz szybko dołącza do niej perkusja z wokalem i buja słuchaczem w dość monotonnym rytmie. Nagle riff się zmienia i to już jest ciekawe zagranie, muzyka przyspiesza nieznacznie. Monotonny rytm wymienia się stale z tym przyspieszonym i brzmi to całkiem nieźle. W końcu muzyka wchodzi w zwolnienie, które miażdży ciężarem i zaskakuje ciekawymi aranżami perkusji. Nie trwa to jednak długo i przyspieszenie wchodzi na typowe dla gatunku tory. Chwila przerwy i pojawia się zeschizowana solówka, mająca w sobie tyle samo zabawowego podejścia do muzyki, co świetnego pomysłu na nią, wraz z nim muzyka przyspiesza i po chwili rozpoczyna się kolejnym intrem opowiadającym o wskrzeszaniu martwych ciał „Re-inventing Mankind”. Skoczne rytmy prowadzą nas w średnim tempie do „melodyjnego” fragmentu, gdzie wręcz banalny riff brzmi świetnie. Muzyka nieco zwalnia, jedynie praca perkusji jest wciąż gęsta od dźwięków. Nie trwa to długo i już lecimy na przyspieszonych obrotach, które urywa intro z postacią krzyczącą, że to żyje. „Drowning In Mucus” to krótki utwór, gdzie w średnim tempie z ciekawego początku przechodzimy w skoczne rytmy, lekkie przyspieszenie, zwolnienie i w sumie nic ciekawego na temat tego wałka nie mogę już powiedzieć. „Cranium Crushing Cannibals’ tradycyjnie rozpoczyna kolejne intro i juz pędzimy kolejną krótką petardą, lecz tu muzyka jest zdecydowanie ciekawsza. Szybkie tempo miesza się z ciekawie zaaranżowanymi średnimi tempami, a na koniec dźwięki przybierają nieco odjechaną formę. „Japanese Dolphin Slaughter” to juz ostatni utwór na tym trwającym zaledwie 19 minut albumie. Po intro otrzymujemy średnio szybkie tempo, podane z prostym riffem i skoczną pracą perkusji, jakieś drobne zwolnienie, lecz nie jest to nic co odbiegałoby od ram gatunku i nie znane byłoby z nam z innych produkcji,. W końcu riff się zmienia, zaczyna to brzmieć ciekawiej, żeby w końcu na zakończenie utworu jaki i płyty zostajemy zaskoczeni solówką na perkusji, która jest świetnie wpleciona w klimat „Consuming Fermented Filled”.

Cóż więcej można powiedzieć na temat muzyki Intestinal Rot? W sumie nie dużo. Materiał zaprezentowany nam przez zespół jest dość typowy dla grind i nie wnosi nic rozwojowego, czy nowego do gatunku. Niemniej jednak pojawiają się na Consuming Fermented Filled” ciekawsze fragmenty. Niestety album ten jest dość nierówny. Typowe granie czasem zaledwie przerywane jest ciekawszymi zagraniami, bardziej skomplikowanymi riffami. Pojawiająca się pod koniec tytułowego utworu solówka jest jednym z najjaśniejszych elementów tego albumu, gdyby zespół zdecydował się częściej na takie zabiegi całość zaczęłaby brzmieć o wiele bardziej intrygująco, a tak jest jak jest. Natomiast gra perkusji zdecydowanie sprzyja chęci zagłębiania się w ten album kolejny raz. Po kilku przesłuchaniach odkładam go na półkę, lecz pewnie kiedyś jeszcze do niego wrócę, lecz maniacy grind pewnie będą delektowali się nim jeszcze przez jakiś czas.

 

 

Wyd. Give Preis Rec. (CD), Opaqus Rec. (Tape) 2015

 

Lista utworów:

  1. Deep Fried And Vomit Filled
  2. C.H.U.D.
  3. Consuming Fermented Bile
  4. Re-inventing Mankind
  5. Drowning In Mucus
  6. Cranium Crushing Cannibals
  7. Japanese Dolphin Slaughter

 

Ocena: -6/ 10

 

 

 

https://www.facebook.com/intestinalrot

http://givepraiserecords.blogspot.co.uk/

info@givepraiserecords.com

https://www.facebook.com/givepraiserecords

https://givepraiserecords.bandcamp.com/

https://www.facebook.com/pages/Opaqus-Records/170628943014622

http://opaqusrecords.storenvy.com/

 

 

divider

polecamy

Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear Three Eyes of the Void – The Atheist
divider

imprezy

Hard Crack Fest: Embrional, Perversity, Putrid Evil, Hegony SOKOŁOWSKI w Krakowie! Powrót zimowy: Blindead 23 i Obscure Sphinx razem w trasie Miserere Luminis, Givre i Halny w Krakowie koncerty Mercurius Dark Funeral na jedynym koncercie w Polsce! Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! Furia, Gaahls Wyrd i Aluk Todolo na czterech koncertach w Polsce! Heavymetalowe legendy z Saxon ponownie zagrają w Polsce Maledictio Tour 2024 Discrusade tour The Unholy Trinity Tour 2025 17/11/2024 Kings Of Thrash & Dieth Europejska trasa ULCERATE z polskimi przystankami Legendy niemieckiego thrashu z Assassin zagrają dwukrotnie w Polsce! Sepultura po raz ostatni w Polsce!
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty