Live Burial – Live Burial
(10 lipca 2015, napisał: Prezes)

Moda na stare granie trwa w najlepsze… Nie wiem czy zespół Live Burial powstał pod wpływem jakiegoś trendu (sami członkowie pewnie temu zaprzeczą), ale faktem jest, że kapel grających tego typu muzykę są dzisiaj dziesiątki jeśli nie setki. A oldskulowe jest tutaj dosłownie wszystko: logo kapeli, okładka, brzmienie, no i oczywiście sama muzyka. Panowie postanowili sobie, że będą naparzać pierwotny death metal w stylu Asphyx, Autopsy czy Obituary. Nie ma tutaj więc żadnych technicznych wywijasów, tylko bezpośrednie granie w klimacie przełomu lat 80 i 90. Tempa są przeważnie wolne, choć zdarzają się i szybsze, bardziej dynamiczne motywy. Co jakiś czas pojawiają się lekko chaotyczne solówki, które zagęszczają jeszcze i tak już duszny od stęchlizny klimat. Do tego dochodzą jeszcze chropowate wokale, dość mocno inspirowane starszym z braci Trady’ch. Wygląda więc na to, że mamy tu materiał bardzo ‘typowy’, a jednak słucha się go z dużą przyjemnością. Te cztery kawałki nie są zrobione na jedno kopyto, można by nawet powiedzieć, że są dość urozmaicone, oczywiście w sztywnych i wąskich ramach tego gatunku. Ja łyknąłem ten materiał bez popity i czekam na więcej.
Wyd. Till You Fukkin Bleed, mc 2015
Lista utworów:
1. Cast Back into the Fire
2. Live Burial
3. Separation Through Evisceration
4. Begging for Cremation
Ocena: 7/10
