Phaeton – Omnipresence Of Chaos
(5 marca 2005, napisał: Metanol)
Phaeton jest powstałym w 2000r. mało znanym, pomorskim zespołem. "Omnipreasence Of Chaos" jest ich drugim materiałem. W swojej biografii zaznaczyli, że ich muzyka sprawia duże kłopoty recenzentom ze względu na niemożność klasyfikacji ich dźwięków do jakiejś konkretnej szuflady stylistycznej. I bez kitu, mają racje. Grają oni doskonały technicznie trash/death metal, którego nie można porównać do żadnej innej kapeli a i gatunek, do którego zaliczyłem tę kapelę jest bardzo umowny i może się w nim mieścić dosłownie wszystko! Na tej demówce przeważa szybka, techniczna muza. Nie jest ona szczególnie brutalna, bo nie taki chyba był cel nagrywania tego materiału. Pomorzanie prezentują raczej wysublimowaną odmianę metalu, pełną ciekawych i nieszablonowych zagrywek, melodyjnych solówek, choć nie zabraknie też szybkiego blastu. Od razu słychać, że muzycy sporo czasu musieli spędzić nad aranżacjami i kompozycjami, gdyż są ona bardzo ciekawe i nietypowe. Na tym materiale sesyjnie na bębnach zagrał J.Nerexo z Shadows Land i to od razu może świadczyć o profesjonalizmie nagranych bębnów na ten materiał, choć w moim mniemaniu nie są one zbyt ciekawe i do zalet bym ich nie zaliczył. Wydaje mi się także, iż niezbyt radzi sobie Saymoon na wokalach, gdyż jego głos sprawia wrażenie wydobywanego na siłę i nie jest to najciekawszy element utworów. Jednakże podsumowując uważam, że "Omnipreasence Of Chaos" to dobry materiał, co najważniejsze charakterystyczny i mam nadzieję, że Phaeton nie zboczy z tej ścieżki.
Lista utworóó
1.Introspect
2.Equel To Gods
3.Chaos Phenomena
4.Shadowing Lemma
5.Desire To Know
6.The Symmetry
7.Conscious Evolution
Ocena: 8/10