A Hill to Die Upon – Holy Despair

(15 stycznia 2015, napisał: mielony)


Dobre 10 lat temu bracia Cook założyli A Hill to Die Upon. Od tamtej pory zdąrzyli nagrać dobrze przyjęty debiut, dwa lata po nim kolejny krążek, na temat którego krążyły dobre opinie, a teraz przyszła pora na Holy Despair, najnowszy długograj tej dwójki łajdaków. Zaczynali jeszcze jako nastolatkowie, teraz mają już trochę po dwudziestce i jeszcze sporo przed nimi. Ja natomiast mam niezwykłą przyjemność nakreślenia paru zdań o tym właśnie najnowszym tworze. Od razu w mój gust trafiła prosta, ale w jakiś sposób zachęcająca okładka. No i zaczęło się. Przede mną swoje atuty uwydatniło 10 mocarnych kompozycji. Z każdą kolejna po prostu się tutaj płynie. Przemykają one w swoich średnich tempach, nie przytłaczaja nadmiarem dźwięków, wciągasz nosem każdy kolejny riff i połykasz od deski do deski, jak dobrą historię przy której jesteś pochłonięty od początku do końca. Gitarom doskonale akompaniuje perkusja, której hipnotyzująca gra silnie przykuwa uwagę. No i ta gęsta stopa. Chwyt stary jak świat, ale odpowiednio zaaranżowany potrafi tchnąć trochę ducha w metalowe kawałki. Zaiste, pod takim wzgórzem ze spokojem można skonać. To kapela będąca świetnym przykładem tych może ciut mniej znanych, ale okazujących się niezwykłymi gdy już ma się tego farta by je poznać. Panowie Cookowie w kozacki sposób łączą ze sobą black i death metal, okraszając je przy tym porcją melodii. Ta bowiem, odpowiednio przemyślana i dawkowana, także potrafi dołożyć swoje trzy grosze do ogólnej miodności. Chłopaki mają metal we krwi, co tu dużo gadać. Tematyka ich utworów wprawdzie podobno jest chrześcijańska, ale ludzi takich jak moja osoba, dla których zawartość merytoryczna liryków ma marginalne znaczenie, nie będzie to żadną przeszkodą czy szczególną zaletą (zależnie od ewentualnego wyznania), bo chodzi im głównie o fajne spędzanie czasu przy mocnej, dobrej muzie. Ja katuje ten album dalej i mocno polecam zrobić to samo.

 

Wyd. Bombworks Records, 2014

 

Lista utworów:

 

1. Cloven Hoof Hava Nagila
2. A Jester Arrayed in Burning Gold
3. Unyielding Anguish
4. Let the Ravens Have My Eyes
5. Haeden
6. Nekyia
7. Somme
8. Rime (Jerub-Ba’al)
9. O Death
10. Satan Speaks

 

Ocena: 9/10

 

http://ahilltodieupon.bandcamp.com/

https://www.facebook.com/ahilltodieuponband

divider

polecamy

Pincer Consortium – Geminus Schism Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear
divider

imprezy

Tankard, Defiance i Accu§er w Jablunkovie – thrash metalowa uczta tuż przy polskiej granicy Forever Nu! Festival 2025 – hołd dla legend nu metalu w Krakowie Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Furor Gallico w Krakowie Dom Zły w Krakowie – koncert w Klubie Gwarek EXEGI MONUMENTUM tour HOSTIA mini trasa koncertowa koncerty Mercurius Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty