Jakże trafną nazwę wygrali Tyszanie by nazwać swoje pierwsze demo, które ukazało się po dwóch latach działalności zespołu. Materiał na nim zawarty ma obskurne, zapiaszczone brzmienie z głębokim wokalem i pogłosem. A żeby jeszcze rozjaśnić sytuacje dodam, że mamy do czynienia z muzyką black/ death metalową i to całkiem sprawnie skomponowana i zagraną. Nie ma tu miejsca na żadne pasaże gitarowe, za to jest ogień i siara. Prostota i moc. Ten 22 minutowy materiał rozpoczyna się intrem „Blasphemous Proclamation Of Doom” … gdzieś w tle niepokojących dźwięków pojawia się jakby z oddali jakaś inwokacja, dzwony… i nagle „Black Dawn Witnesses” . Mocne uderzenie, tempo przyspiesza, gitary tną szybko, bezlitośnie, perkusja napieprza w szybkim rytmie, całość uzupełnia wokal jakby z piekielnej otchłani. Proste riffy zmieniają się, gitarzyści tchną w nie odrobinę mrocznej melodyki, zwolnienie przetacza się po słuchaczu niczym walec. Przejście gitarowe i wracamy do prostej i szybkiej muzyki, która zdecydowanie nudna nie jest. „Domination” uderza w podobnym standardzie. Mocne akcentowanie perkusji poprzedza przyspieszenie z ciekawym riffem. Nagle zwolnienie, gitary pracują równo i wolno, dołącza do nich perkusja i całość toczy się przez głowę słuchacza niczym czołg. Niby proste granie, lecz mające w sobie coś, coś co pozostaje na dłużej w głowie niż tylko te parę minut, które trwa. Znowu muzyka przyspiesza, praca perkusji co chwila ulega zmianom. ” Profanation” strzela prosto w pysk. To takie proste, perfekcyjnie uderzenie, idealnie wyważone między brutalnością i „melodią”. Zwolnienie buja nas w swoim rytmie, by zawisnąć na chwilę i w dźwięki gitary z impetem wbija się perkusyjny łomot. Utwór płynnie przechodzi w „The Grand March Of Impurity” którego początek zachowany jest w średnim tempie. Ciekawy riff przyspiesza, zmienia się praca perkusji, momentami jest dość skoczna, aż podrywa banię do wywijania nią. Pojawia się fragment prawie marszowy, z ciekawie zaaranżowaną pracą gitar, a nad wszystkim unoszą się diabelskie porykiwania wokalisty. Kolejne przyspieszenie wciąga nas w swój opętańczy taniec. „Sacrifice Of Self – Proclaimed Saviour” To najkrótszy numer na tym demo, więc chłopaki przyjebali od razu z grubej rury, bezkompromisowo, szybko i brutalnie. Gitary szyją szybko na tle dźwięków pędzącej perkusji, jedno krótkie zwolnienie i nie ma brania jeńców. To droga w jedną stronę, do piekła… podążajcie więc w tym jedynym słusznym kierunku za dźwiękami „Acts Of Desecration And Blasphemy” .

Wyd. Putrid Cult, 2014

Lista utworów:

1. Blasphemous Proclamation Of Doom
2. Black Dawn Witnesses
3. Domination
4. Profanation
5. The Grand March Of Impurity
6. Sacrifice Of Self – Proclaimed Saviour

Ocena: 8/ 10

profanity.angel@gmail.com

http://badtothebone.otwarte24.pl/