EMBRIONAL – ANNIHILATION

(16 listopada 2014, napisał: Przem "Possessed")

Hmm… czy można zagrać inteligentny, techniczny death metal z pazurem i masą brutalności ? Oczywiście, że tak o czym świadczy chociażby demo Embrional z 2007 roku, teraz wznowione za sprawą Old Temple. Ile znacie demówek, które ukazałaby się po 2000 roku i pozamiatały Wami ? Kilka ? Ta na pewno mną pozamiatała, przemieliła mnie i wypluła proszącego o jeszcze. Taki „Hellfuck” otwierający płytę od razu konkretnie łoi dupę. Pokręcone riffy, szybka perkusja, świetnie pracujące stopy, a do tego wszystkiego pomysł na muzykę. Szybka schizoidalna solówka, zwolnienie z pięknym wykorzystaniem talerzy i kolejna solówka z większą ilością melodii…. I już przechodzimy do „Murder And Cruelity”. Kolejne zakręcone riffy, świetny growl, praca perkusji wgniatająca w fotel, pojawiające się podwójne wokale dają nieco Deicide’owy efekt. Szybkie solo, zwolnienie z kolejnym ciekawym riffem, a wszystko zagrane na 100 % bez kompromisów, mające za zadanie zniszczyć wszystko na swojej drodze. Na zakończenie jeszcze świetna solówka i zwolnienie, a następny w kolej urywacz głów już się rozpoczyna. „Hallucinated” to ostre pierdolnięcie przechodzące w walec z ciężką perkusją i ciekawą rytmiką. Ciekawy riff i kombinacje perkusyjne, przejścia, przyspieszenie… tu nie ma chwili na nudę. Natomiast „Human Brew” to już inna śpiewka. Delikatna gitara, głęboko brzmiące talerze i szept wokalisty. Powoli muzyka nabiera ciężaru, gitary wygrywają chore transowe dźwięki, całość przyspiesza, by zakończyć się dźwiękami sonaru, który to łączy ten numer z kolejnym. „Destructionthirst” od razu rozpoczyna ostra młócka, która w końcu zwalnia , a to zwolnienie kolejny raz wyciska z naszych płuc resztki powietrza, do tego świetne solówki i przyspieszenie na koniec. Demo zamyka tytułowy utwór i tu także nie ma brania jeńców. Jest ostro, pojawiająca się solówka przypomina nieco Morbid Angel, momentami riffy staja się chore, w zwolnieniu to co dzieje się za bębnami wprawia w zdumienie i znowu solówka, klimat staje się chory jak to co się dzieje w wyobraźni pacjenta zakładu dla obłąkanych, kolejna solówka, kolejne chore riffy… teraz już wiem czemu to utwór tytułowy. On świetnie oddaje charakter muzyki tworzonej przez Embrional. I w sumie tutaj demo się kończy, lecz Eryk z Old Temple zadbał również o materiały dodatkowe i jako bonus dorzucił koncert z Bielska z 2013 roku. Trzeba przyznać, że jakoś nagrań z tego koncertu jest dobra i oddaje doskonale piekło, które tworzą na scenie muzycy Embrional. Słuchając „Annihilation” można zadać sobie jedno pytanie… to jest demo ? Tak i to nagrane przez zespół podobno w domowych warunkach. Szczerze mówiąc nagrania brzmią profesjonalnie, a materiał zaprezentowany przez chłopaków jest tak dobry i dojrzały , że nie jeden album z Zachodu nie umywa się do niego. Mógłbym jeszcze opowiadać o warsztacie muzyków, świetnych aranżacjach… lecz nie zrobię tego… z dwóch powodów. Po pierwsze tą muzykę trzeba samemu przeżyć, a po drugie słyszałem już nową płytę Embrionali, która ma się ukazać na początku 2015 roku i…. mogłoby mi zabraknąć słów do jej opisania hehe, więc pozostaje mi jedynie zaprosić Was do skatowania za pomocą „Annihilation”.

Wyd. Old Temple, 2014

Lista utworów: