EXHUMATION – HYMN TO YOUR GOD
(14 października 2014, napisał: Przem "Possessed")

Tym razem udajemy się do Indonezji, za sprawą pochodzącego z Yogyakarta Exhumation i ich debiutanckiego albumu „Hymn To Your God”. Płyta ta została wydana 2012 roku przez zespół w limicie 250 sztuk, pojawiła się też jej wersja kasetowa wydana przez Sacrificial Tapes i tegoroczne wznowienie z Dunkelheit Prod. Pierwotnie na płycie znajdował się cover Venom „To Hell And Back”, a na wznowieniu… cóż do tego też dojdziemy. „Hymn To Your God” to sześć death metalowych kompozycji plus intro i cover. Pierwszą z nich „All Seeing Eye” rozpoczynają gitary i orientalne rytmy przechodzące w ciekawe riffy i gardłowy growl. Tempo muzyki przyspiesza, perkusista zdrowo miesza po zestawie, przyjemnie wykorzystując talerze. Szybka i melodyjna solówka wpasowuje się w ten klimat zniszczenia. „The Apotheosis” również zaczyna się w średnim tempie, chwila przerwy i muzyka nabiera tempa. Pojawiają się szybkie, melodyjne a przy tym brutalnie zagrane fragmenty. I świetne zwolnienie pod koniec utwory, gdzie solówka momentami zahacza o orientalne melodie. „Parasites And Enemies” od razu uderza szybkimi riffami, po chwili pojawia się bardzo ciekawa i chwytliwa melodia. „Omnipotent” również rozpoczynają szybkie tempa, proste riffy, które po chwili przechodzą w wolne i świetnie zagrane solo. Pod koniec utworu pojawiają się kolejne solówki i to najlepsze chyba na tym materiale. „Dominion” to kolejny bezkompromisowo zagrany utwór, czysty wulkan energii, w którym prostota nie jest żadną ujmą, a dodaje utworowi ostrego kopa i znowu świetna solówka nadająca sznyt temu utworowi. Tytułowu „Hymn To Your God” to intro, czy też outro zależy jak na to spojrzeć. Orientalne bębny, nadająca kompozycji klimat gitara i damskie głosy, które zawodzą, szeptają, czy melodeklamują swoje modlitwy do „Boga” . Muszę przyznać, że pomysł był świetny, a jego realizacja jeszcze lepsza. I na zakończenie jak wisienkę na torcie dostajemy cover, nie jak na pierwszym wydaniu Venom, lecz Blasphemy „Ritual”. Jest on zrobiony na modłę Exhumation, lecz szczęście w wykonaniu Indonezyjczyków nie traci on tej bestialskiej energii i dzikości. Zdecydowanie jestem pozytywnie zaskoczony muzyką jak i umiejętnościami zaprezentowanymi na debiucie Exhumation. Muzyka jest prosta, brutalna, dobrze zaaranżowana i płynąca prosto z serca. Utwory to potencjalne hiciory, a na szczególną uwagę zasługują tutaj solówki i praca perkusji, która od początku mimo szybkiego tempa zaskakuje ciągle zmieniającymi się rozwiązaniami. W tym roku ukazał się drugi album w dorobku Exhumation, więc po tym co zaprezentowali na debiucie, an pewno będę musiał się z nim zapoznać.
Wyd. Dunkelheit Produktionen, 2014
Lista utworów:
- All Seeing Eye
- The Apotheosis
- Parasites And Enemies
- Omnipotent
- Dominion
- Hymn To Your God
- Ritual (cover Blasphemy)
Ocena: 8 / 10
http://exhumation.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/hailexhumation
https://myspace.com/hailexhumation
