Muzyka dla ludzi, którzy oczekują muzycznego kopa. Tak oto swoją muzykę reklamuje zespół P.A.G.E. Po wysłuchaniu tego dema nie wiem, kto im wymyśla takie hasła, ale człowiek ten ma poczucie humoru. Kopa tu tyle co kot napłakał. P.A.G.E. gra pospolitego rocka, co to nosi wyraźne znamiona radiowego skrzywienia. Zresztą ta muzyka jest, jak radio w pracy. Ktoś przychodzi, włącza, coś tam sobie leci i nikt na to uwagi nie zwraca. „Nie Wiem” jest właśnie takim materiałem. Raczej niewyszukane to granie, które sprawia wrażenie nakierowanego na masowego odbiorcę i obiera kurs na sukces. Gdzieś w jakimś telewizyjnym programie pewnie jakiś juror by się tym zachwycił, ale jeśli ktoś z was chociaż trochę interesuje się rodzimym rockiem i wyszukuje co smakowitsze kąski, to tę płytę powinien omijać z daleka. Ta płyta idealnie przedstawia wszelkie bolączki takiego grania. Słaba jakość samych kompozycji, które w zderzeniu z zachodnimi realiami okazują się zaledwie trzecią ligą. Takie granie, z gruntu strasznie pretensjonalne, nie jest w stanie zachwycić nawet mało wybrednych fanów rockowych wokali i melodii. Tutaj tak naprawdę nie ma nic, czego nie słyszelibyśmy w wykonaniu zarówno rodzimych, jak i zagranicznych zespołów. Z tym, że w dużo lepszym wykonaniu. Te utwory sprawiają wrażenie wymuszonych, zagranych według określonego wzorca i nic a nic nie wychylających się ponad przeciętność. Smutne jest to, że kolejny wykonawca polskiego rocka z utęsknieniem spogląda w stronę wielkich mediów i nie próbuje tworzyć czegoś nowego, czegoś co byłoby tylko ich. Może na miastowych festiwalach lub ulubionym spędzie młodych ludzi w tym kraju P.A.G.E. zyskałoby jakieś uznanie, ale tylko raczej jako akompaniament do zabawy. Gdy tak wsłuchać się w poszczególne kawałki uważnie, to niestety nie ma na czym ucha zawiesić. Biedne to granie i tyle w temacie. Można wręcz zaryzykować tezę, że cała ta demówka ociera się o śmieszność. Mowa tu zarówno o warstwie muzycznej, jak i tekstowej. Strasznie to wszystko wymuszone i jakieś takie bez serca. „Nie Wiem” nie powinno raczej przypaść do gustu ludziom, którzy zaglądają na naszą stronę i wcale takim obrotem spraw nie będę zdziwiony. Dla mnie ta płyta to niezbity dowód, aby w przyszłości z dużo większą rozwagą odpisywać na wiadomości, w których to ktoś oferuje płytę do recenzji. Przyznaję się, to był błąd, który raczej prędko się nie powtórzy. W zasadzie powinienem tę płytę zlać, ale gdy już ktoś się wysila i przysyła w formie fizycznej, to parę zdań skrobnąć jest obowiązkiem.

Wyd. Self released, 2013

Lista utworów:

1. Nie wiem
2. Chciałbym Ci dać
3. Jestem człowiek
4. Las

Ocena: 2/10

www.facebook.com/PAGE.band.art