Crtl-Alt-Del – Promo
(29 grudnia 2004, napisał: FATMAN)
„Rock w Polsce znów wrócił do łask” biorąc na warsztat tą tezę można napisać długo i ciekawą rozprawkę. Jestem jednak pewien, gdy patrzę na młode kapele pokroju Coma czy właśnie Crtl Alt Del pod koniec takiego tekstu nie trzeba będzie tej tezy obalać.
Mimo, że jednak trochę głupio aż tak chwalić debiutantów, bo przecież na ich nagraniach powinno być kupę błędów i nawiązań do bardziej znanych kapel to w wypadku Crtl Alt Del będę się musiał jednak przemóc. Rock może nie jest tym, co Pulpet lubi najbardziej, ale jednak w takim wykonaniu, jakim prezentuje go ten zespół nie pozostaje mi nic innego jak pochylić głowę i nieśmiało prosić o więcej. Dźwięki na tym promo urzekły mnie swoją plastycznością i przestrzennością. Aranżacje są wspaniałe, subtelne, delikatne i nadają tej w sumie prostej muzyce takiego trochę ekskluzywnego smaczku. Bardzo podoba mi się to, że każdy utwór na płycie jest oparty na innym schemacie, a mimo to dzięki charakterystycznemu brzmieniu gitar słychać, że to ten zespół. Mamy tu i przebojowy i odpływający „Manchild” jak i agresywny oraz krzykliwy „Sleeping Stone”. Jak dla mnie bomba. Jednak nawet bardzo dobra muzyka bez dobrego i charakterystycznego gardła raczej się nie obroni. Zespół miał sporo szczęścia, że na jego drodze stanął SELFiD, który to przez cały czas trwania materiału czaruje nas swoimi popisami wokalnymi. Trzeba mu przyznać, że jego śpiew bardzo miękko wpasował się w cały materiał.
Crtl Alt Del jak na debiutantów prezentuje się wspaniale. Chłopaki mają styl, pomysł na siebie i talent. Czego chcieć więcej? Może kontraktu z dużą firmą? Sądzę, że i go szybciej niż sądzą uda im się podpisać.
Ocena: -9/10