EXIT – FACE THE ENEMY (w skrócie)
(5 maja 2014, napisał: Pudel)
Istniejący już niemal dwie dekady szwajcarski kwartet Exit powraca po pięciu latach nowym albumem. Onegdaj death metalowa formacja na nowej płycie prezentuje muzyczny misz – masz, który za podstawę ma chyba jednak thrash metal, obficie przyprawiony melodyjnymi fragmentami, całkiem spora dawką metalcorowego sosu a gdzieniegdzie przebijają jednak nuty tradycyjnie death metalowej przeszłości. Nawet jakieś grindowe czy blackujące fragmenciki się trafiają. Nie brzmi to wszystko zbyt zachęcająco? No niby nie, ale o dziwo mieszkańcom Lucerny udało się z tego wszystkiego stworzyć zupełnie zjadliwą mieszankę. Utwory są napisane z sensem, nie ma przeskoków z jednego motywu na drugi zupełnie z innej parafii a całość mimo tych wspomnianych „niepewnych rasowo” elementów brzmi potężnie i bez zbędnego pitolenia jedzie do przodu. Album trwa 40 minut i jest to idealny czas trwania dla takiej muzyki – muzyki, która teoretycznie nie powinna mi w ogóle przypaść do gustu(nie cierpię metalkora!) a tymczasem ładnych kilka razy przemaglowałem ten album z uśmiechem na ryju.
Plusy:
- Naprawdę ciekawa mieszanka różnych odmian ciężkiego grania
- Całkiem przebojowe(w dobrym znaczeniu tego słowa) fragmenty
- Dobre, przemyślane kompozycje
- Fajnie wyważone proporcje między ciężarem a „ostrością”.
Minusy:
- Jednak nie każdemu takie mieszanie przypadnie do gustu
- Niektóre wokale
Wyd. Noisehead records, 2014
Lista utworów:
1. Greed
2. Upon All The Others
3. Fight Them Down
4. Life Is Now
5. Lost And Dangerous
6. The Brainless People
7. For One Short Moment
8. Face The Enemy
9. Under Burning Suns
Ocena: -8/10
https://www.facebook.com/EXIT666com