Machine Head – Through The Ashes Of Empires
(26 grudnia 2004, napisał: Groovcio)
Moc, siła, ciężar i agresja – tymi czterema słowami można jak najprościej odzwierciedlić zawartość najnowszej produkcji Maszynowej Głowy. Po nagraniu "Supercharger", który mimo sukcesu komercyjnego nie został przez wszystkich fanów zespół przyjęty z należytym entuzjazmem, zespół postanowił nagrać krążek bardziej zbliżony do swoich pierwszych dwóch produkcji – kultowego "Burn My Eyes" i wcale nie gorszego "The More Things Change". Przed sesją nagraniową do "Through The Ashes Of Empires" w zespole nastąpiły małe zmiany w szeregach – zespół opuścił dotychczasowy gitarzysta Ahrue Luster (obecnie Ill Nińo), na którego miejsce przyszedł Phil Demmel z thrash metalowego Vio-Lence. Ciekawostką jest to, że Robb Flynn (lider Machine Head) grał już kiedyś w jednym zespole z nowym gitarzystą MH, a tym zespołem było właśnie Vio-Lence.
Machine Head mimo lekkiego pozbycia się na nowym krążku tej przebojowości znanej z "Supercharger" (aczkolwiek i takie Superchargowe smaczki się tu znajdą) wciąż utrzymuje swój jedyny i niepowtarzalny styl. Jak już mówiłem na początku – płyta ta jest bardzo ciężka. Niesamowitą robotę tym razem odegrał perkusista Machine Head – Dave McClain, jest autorem zacnej części materiału z recenzowanej płyty. Sama perkusja jest tu bardzo wyeksponowana.
Wokale, te również są godne pozazdroszczenia. Już dawno w swoim głosie Robb nie miał tej agresji, którą zgubił gdzieś podczas nagrywania "The Burning Red"!
Co do utworów z nowej płyty Machine Head – napewno typowym killerem jest rozpoczynający numer – "Imperium". Znalazły się spokojniejsze momenty, takie jak na przykład w kończącym numerze "Descend The Shades Of Night". Na TTAOE znalazło się także miejsce dla tradycyjnych numerów MH, granych z metalowym ciężarem oraz core’ową energią, takim numerem jest bez wątpienia szczery "Left Unfinished", który to fani mieli okazję wysłuchać na dwa miesiące przed premierą płyty.
Solówki to kolejny punkt nowej płyty Machine Head, mimo iż nie jest ich za dużo to są one po prostu świetne. Duża w tym zasługa nowego gitarowego MH, który jest zdecydowanie lepszym technikiem od swojego poprzednika…
Jeżeli zasłuchiwałeś się w ciężkich thrashowych zagrywkach z "Burn My Eyes" a przy tym uwielbiałeś energię znaną Ci z "Supercharger" to "Through The Ashes Of Empires" jest płytą w sam raz dla Ciebie! Po stokroć polecam! Płyta roku 2003!
Lista utworóó
1. Imperium
2. Bite The Bullet
3. Left Unfinished
4. Elegy
5. In The Prescence Of My Enemies
6. Days Turn Blue To Gray
7. Vim
8. All Falls Down
9. Wipe The Tears
10. Descend The Shades Of Night
Ocena: 10/10