Perversity – Infamy Divine (w skrócie)
(23 kwietnia 2014, napisał: Prezes)
Perversity to już weterani brutalnego, słowackiego łojenia. Tym razem częstują nas kilkunastominutową EPką, która może nie przynosi nic nowego, ale łamie kości tak jak powinien to robić porządny death metalowy wyziew. Od ostatniego wydawnictwa zmienili się gitarzysta i perkusista, ale nie wpłynęło to negatywnie na muzykę, a chyba nawet wręcz przeciwnie. Partie garów są ciekawe, nieźle pokombinowane, nie ma łupania na łatwiznę. Wygląda na to, że całe Perversity jest niezłej formie!
PLUSY
- fajna, klimatyczna okładka
- dobry, słyszalny bas
- duszny, mroczny klimat
- mocna, defowa młócka w starym amerykańskim stylu
- trochę ciekawego, technicznego kombinowania
MINUSY
- niespecjalnie oryginalne
- nic nie wnoszące outro na końcu
Wyd. Lavadome Productions, 2014
Lista utworów:
1. Vermin
2. Angel of Prostitution
3. Goddess of Maggots
4. Incest of Flesh
5. Supreme Accusation
6. Infamous
Ocena: -8/10