In The Guise Of Men – Ink
(24 lutego 2014, napisał: Prezes)

Zespół In The Guise Of Men pochodzi z Francji i na tym właściwie kończy się moja wiedza o nich. Z tego co się orientuję to jest to zespół stosunkowo młody, ale na tej EPce, zatytułowanej „Ink” jakoś tego nie słychać (przynajmniej instrumentalnie). Szczerze mówiąc po pierwszym przesłuchaniu tego materiału byłem wielce zdziwiony, ale też niezbyt zadowolony. Już od początku wiadomo było, że zespół ten będzie kombinował i to kombinował dość mocno. Szans raczej nie ma, by opisać ich muzykę jakimś jednym prostym zwrotem. Podczas tych dwudziestu-kilku minut przewija się przynajmniej kilka stylów ciężkiego grania, przeważnie tych nowocześniejszych. I tak na początku mamy jakieś totalnie połamane post-metalowe motywy, później pojawia się trochę skocznego metalcore’u, albo elementy nieco bardziej przystępnego, melodyjnego death metalu. Żeby tego było jeszcze mało, to pojawiają się też momenty spokojne, niemal rockowe. Do tego wokalne połączenie czystego śpiewania z jakimś tam zupełnie przeciętnym rykiem i czyściutka, nowoczesna produkcja, pykająca niemal idealnie. Dość długo mi zajęło zanim przyzwyczaiłem się do takiej (raczej ciężko strawnej dla mnie) mieszanki, ale fani bardziej nowoczesnych dźwięków powinni być chyba zadowoleni. Trzeba przyznać panom z In The Guise Of Men, że próbują robić coś swojego, choć jak na mój gust momentami kombinują zbyt mocno. Raz łamią rytmy na potęgę i stosują jakieś dziwne podziały, a za chwilę częstują nas jakimś prostym, melodyjnym motywem. Coś w tej muzyce jest, ale do mnie jeszcze nie chce to trafić…
Wyd. Send The Wood Music, 2013
Lista utworów:
1. Suicide Shop
2. Violent Overthrow
3. Drowner
4. Sale Paradise
5. Blue Lethe
6. Dog to Man Transposition
Ocena: 6/10
