Cremaster – Słynna Praczka i Chór Wujów

(22 lutego 2014, napisał: Paweł Denys)


Cremaster – Słynna Praczka i Chór Wujów

No i proszę bardzo. Cremaster nagrał nowy album, nadał mu tytuł „Słynna Praczka i Chór Wujów” i zaprasza wszystkich do tańca lub jak ktoś woli, to do różańca. Znowu z jednej strony posypią się ochy i achy, a z drugiej strony polecą gromy, bo powszechnie wiadomo, że nie każdy akceptuje humor prezentowany przez zespół. To jednak żaden minus, bo też ten album absolutnie nie jest adresowany do każdego. Głowy sobie tym specjalnie nie zamierzam zaprzątać, bo też od kilku dni bawię się przy nowym wypieku Cremaster w najlepsze i dobrze mi z tym. Potężna dawka doskonałego dowcipu i całkiem pokaźny bagaż mocnego grania w zupełności mnie satysfakcjonuje. Najpierw te łatwiej przyswajalne dla przeciętnego zjadacza metalowego chleba songi. Kilka ich tu jest i potwierdzają, że panowie, gdy tylko zachodzi potrzeba potrafią konkretnie przyłożyć. Singlowy „Nie Atakuj Flakiem!” ( cóż za doskonałe i celne uwagi), „bABBA” ( dostało się trochę ten prawej stronie naszego polskiego piekiełka) czy np. znakomity „Wunderwaffel”, który nie do końca jest przeze mnie zrozumiany, ale ten pilot i gaszony przez niego telewizor w refrenie zdaje się co nie co sugerować. Drugą stronę medalu prezentują piosenki, które z metalem mają tyle wspólnego, co kalarepa z gwoździem. „Kózka Jasztanka” rozbawi do łez i wbije się w pamięć, „I Lód Divinum In Anus” uderzy silną ręką Janusza i kałachem, a „Hańba ożywicielom grzesznego Janusza” skopie dupy maniakalnym fanom Behemotha. Jest jeszcze ukryty kawałek, który z wielką powagą ( serio, serio) odpowiada na bardzo ważne pytania, ale jako że jest ukryty to na tym poprzestanę. Zdaję sobie sprawę, że z poczuciem humoru u Polaków jest tak samo, jak z opiniami, czyli każdy ma swoją i na ogół różną od reszty. Zdaję sobie sprawę, ze wielu nawet na ten album nie splunie. Sam nie jestem fanem żartów w metalu ( no tak przyjmijmy, chociaż to niekoniecznie prawda), ale Cremaster wziął mnie z zaskoczenia, tak że nawet nie zdążyłem pomyśleć o obronie, a po chwili już nawet nie miałem ochoty o niej myśleć. Świetna płyta, która dostarcza zabawy ma długie godziny, a samo odkrywanie z czego to sobie zespół akurat zakpił, to doprawdy duża frajda. Nie słuchajcie gadania życzliwych inaczej, nie hamujcie się, tylko czym prędzej zapoznajcie się z tym albumem, gdy już pojawi się na rynku wśród ziemniaków, mocnych trunków własnej roboty i półtuszy wieprzowej.

 

Wyd. Defense Records/Mythrone Promotion, 2014

 

Lista utworów:

 

1.Wajściapinć dostałek
2.bABBA
3.Nie atakuj flakiem!
4.Kózka Jasztanka
5.Dank is Ped
6.Przebudzenie Pradawnej Bestii
7.Calcium Sathanas
8.I Lód Divinum in Anus
9.Hańba ożywicielom grzesznego Janusza
10.Wunderwaffel / Róg się bodzi

 

Ocena: +8/10

 

https://www.facebook.com/Cremaster.Band

divider

polecamy

Pincer Consortium – Geminus Schism Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear
divider

imprezy

Grima w Krakowie – Nightside Tour 2025 Sólstafir ponownie w Polsce – koncert w Hype Parku Imperial Age w Krakowie – symfoniczny metal w Klubie Gwarek Esprit D’Air – koncert w Klubie Studio Machine Head i Fear Factory w Katowicach Katatonia w Warszawie – koncert w Progresji Kierunek: Północ – Taake i goście na trzech koncertach w Polsce Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty