The Betrayer’s Judgement – Philosopher
(23 stycznia 2014, napisał: Prezes)
Zazwyczaj tego typu gogusie działają na mnie jak płachta na byka. Kolczyki, krótkie spodnie, masa tatuaży i obowiązkowa grzywka na bok… wiecie o jaki typ „muzyków” mi chodzi? Na pewno. Tak właśnie wyglądają kolesie z The Betrayer’s Judgement. Jeden z nich nawet na zdjęciu promocyjnym chwali się powieszonym na szyi różańcem. Pffff… A cóż też tacy pięknisie grają? No jasne! Pykają sobie po nowoczesnemu, czyli deathcore, metalcore czy jeszcze jakiś inny „coś-tam-core”. Generalnie gdyby nie Merzuga i temu podobne zespoły to pewnie The Betrayer’s Judgement w ogóle by nie powstał. Dużo ciężkich, szarpanych riffów, masa rozbebeszających zwolnień, czy jak wolicie „break downów” i groove lejący się strumieniami. Proste motywy przeplatają się z połamanymi i pogmatwanymi zagrywkami, a do tego co jakiś czas pojawi się jakiś melodyjny momencik. Wiadomo – wszystko to już było i to wielokrotnie, dlatego Francuzi postanowili dołożyć tutaj coś od siebie. Tym czymś ma być elektronika, która wprawdzie oszczędnie, ale jednak systematycznie pojawia się na tym materiale. Raz jest lepiej umiejscowiona, innym razem gorzej, ale muszę przyznać że mi tu jakoś nie przeszkadza, co chyba już samo w sobie jest sukcesem. Bardzo fajnie wypada pierwszy utwór, „Broken Mirrors”, a w zasadzie jego początek, gdzie miażdżąco ciężkie gitary łączą się z pseudo-orkiestracjami. Zupełnie nie trafia do mnie za to remix tego kawałka, zamieszczony na końcu płyty. Zdecydowanie za dużo w nim przekombinowanej elektroniki. Jeśli o wokale chodzi to mamy tu co najmniej kilka rodzajów. Krzyki są całkiem znośne, głęboki growl brzmi naprawdę potężnie, ale przy czystym śpiewie po prostu nie można się nie uśmiechnąć… Cóż taka już specyfika tego rodzaju muzy. No i właśnie – na pewno nie do wszystkich trafi najnowszy materiał The Betrayer’s Judgement. Ja przesłuchałem kilka razy i nawet do mnie trafił, choć na pewno nie będę wracać do niego zbyt często (o ile w ogóle). Sorry, nie ten klimat.
Wyd. Twin Peak Records, 2013
Lista utworów:
1. Broken Mirrors
2. Lights Out
3. Elapsed Time: Real Life (feat. Ryan Kirby from Fit For A King)
4. Philosopher
5. The Journey
6. Broken Mirrors (The Algorithm Remix)
Ocena: 7/10
