Besatt – Hail Lucifer / Roots of Evil
(26 grudnia 2013, napisał: Prezes)

Widać wydawnictwo Warheart Records postawiło sobie za cel przypominać młodzieży ważne polskie black metalowe albumy. Tym razem na tapetę wzięty został bytomski Besatt i ich druga pełna płyta „Hail Lucifer”. Tych, którzy przypadkowo nie słyszeli jeszcze muzyki tej śląskiej bestii, muszę oświecić, że jest to ostry, bezkompromisowy i smolisty black metal jadący na dużych prędkościach. Jadowite riffy, waląca niczym opętany dzięcioł perka i ten charakterystyczny skrzek. Niby proste granie, ale na pewno nie na jedno kopyto. Jest tutaj kilka hiciorów, które każdy fan polskiego Blacku znać powinien: „Black Banner” z hipnotyzującym zwolnieniem w środku, „War” ze świetnym, wojennym klimatem czy chociażby tytułowy „Hail Lucifer”. Dodatkowo, jako bonus na płycie znalazła się EPka „Roots Of Evil” nagrana w 2002 roku. Intro, trzy polskojęzyczne kawałki i dwa covery (Gorgoroth i Kreator). Całość została zremasterowana i brzmi jak na dzisiejsze standardy naprawdę przyzwoicie. „Hail Lucifer” ma konkretne, mocne, smoliste brzmienie, natomiast „Roots Of Evil” jest bardziej szorstki, nieokrzesany. Odświeżono też całą szatę graficzną, dodano nową okładkę, choć jeśli o ten element chodzi, to chyba lepiej wypadły reedycje Graveland, książeczki były na pewno bogatsze… Tak czy inaczej, jeśli ktoś nie ma w swojej kolekcji tych płyt to z pewnością warto.
Wyd. Warheart Records, 2013
Lista utworów:
Hail Lucifer
1. Intro
2. Revelation
3. Antichrist
4. Black Banner
5. My Truth
6. War
7. Hail Lucifer
8. Mad Minds
9. Outro
Roots Of Evil
10. Intro
11. Bogini Demonów
12. Pandemonium
13. Opętany Bluźnierca
14. Gorgoroth (Gorgoroth cover)
15. Tormentor (Kreator cover)
+ bonus video Mad Minds
