Vates – The Worst Fears
(18 września 2012, napisał: Prezes)

Gliwicki Vates dość mocno mnie zaskoczył. Prawdę mówiąc wcześniej nic o nich nie słyszałem, a grają ponoć od 2008 roku. Opisywany tu materiał `The Worst Fears` to ich pierwsze wydawnictwo, ale jak na debiutantów wypadają naprawdę nieźle. Na demku znajdziemy cztery kawałki, mieszczące się w kilkunastu minutach, czyli raczej standard. Jeśli chodzi o samą muzykę, to można chyba spokojnie powiedzieć, że chłopaki z Vates zajmują się graniem thrash metalu. Nie jest to jednak ta specjalnie agresywna, europejska czy południowoamerykańska odmiana, lecz thrash metal w tym lżejszym, amerykańskim wydaniu. Znaleźć można tutaj zarówno odwołania do klasyków takich jak Megadeth, Testament, czy nawet Metallica, ale także trochę bardziej nowoczesnego grania w stylu Lamb Of God. Od strony technicznej nie można mieć tutaj absolutnie żadnego zastrzeżenia. Gitarzyści sprawnie sypią szybkimi, chwytliwymi riffami albo uspokajają nieco klimat jakąś melodyjną solówką. Do tego jeszcze perkusista umiejętnie wybija fajne, dynamiczne rytmy, słychać więc, że chłopaki trzymają swoje instrumenty nie od wczoraj. Jeśli chodzi o wokal to mamy tu raczej standardowy scream, który na całe szczęście gęsto urozmaicany jest jakimiś wyższymi krzykami, albo przeciwnie ` niskim growlem (szczególnie ten ostatni robi wrażenie!). Wszystko to ubrane jest w naprawdę mocny, klarowny sound uzyskany w coraz bardziej popularnym, rybnickim No Fear Records. Może nie jest to najbardziej oryginalna demówka, jaką dane mi było ostatnio słuchać, ale spokojnie można to uznać za bardzo solidny i dobrze rokujący na przyszłość debiut.
Lista utworóó
1. Pray to Call the Gods
2. Trap
3. The Worst Fears
4. Last Rites
Ocena: +7/10
