Scylla

(2 maja 2012, napisał: Paweł Denys)


Scylla

Scylla to jeden z ciekawyszych zespołów, jaki objawił się ostatnio na polskiej scenie metalowego grania. Odważny i pewnie stawiający pierwsze kroki na trudnum, metalowym gruncie. Bez cienia wątpliwości po materiale demo i teledysku apetyt na kolejne dźwięki szczecinian są ogromne. Osobiście czekam na pewłny debiut Scylla niecierpliwie i liczę, że zostane poskładany. Tymczasem zdobądźcie demo, obejrzyjcie teledysk i poczytajcie co zespół miał do powiedzenia.

Paweł Denys: Witam. Na początek pięknie się przedstawcie i powiedzcie coś miłego, a najlepiej powiedzcie skąd się Scylla wzięła, czyli jaka historia kryje się za nazwą Scylla?

Scylla: Witamy, za nazwą nie kryje się żadna konkretna historia, raczej wynik poszukiwania werbalnego odpowiednika muzyki, którą chcemy grać. Trafiło akurat na mitologie grecką i opowieść o Scylli i Charybdzie. Nie siląc się na specjalne analogie i metafory między mitologią a muzyką, postać ogromnego morskiego potwora, zębate głowy, ofiary ginące w męczarniach `€“ to po prostu pasuje. Swój wpływ na nazwę miał również nasz dom – portowe miasto Szczecin. Pozwala nam w jakiś sposób utożsamiać się z wielką wodą, a nasza wyobraźnia może dopowiedzieć, co pod powierzchnią tej wody może się kryć.

Paweł Denys: Jak byście określili muzykę, którą gracie? Czego potencjalny słuchacz może oczekiwać po nagraniach zespołu Scylla?

Scylla: Szczerze? Sami mamy problem z określeniem tej muzyki, a uknucie jakiegokolwiek terminu kończy się jakimś groteskowym wyrażeniem. Można powiedzieć, że muzyka oscyluje wokół takich gatunkow jak: death metal, deathcore, hardcore, metalcore, ambient, dubstep, industrial. Bieżemy z tych gatunków elementy, które pozwalają nam tworzyć muzyke energiczną, koncertową, a jednocześnie (mamy taką nadzieje) na tyle spójną, bogatą i dopracowaną, że nie wywoła nudy u słuchaczy w domu.

Paweł Denys: Całkiem niedawno wypuściliście pierwsze demo, które zawiera tylko trzy kawałki. Ja się pytam dlaczego tak mało jest tam materiału? Czy to demko było przygotowane z myślą rozesłania go po wytwórniach?

Scylla: Demo nagraliśmy i puściliśmy w `€žeter`€ najszybciej, jak to było tylko możliwe. Mechanizm akurat jest tu prosty `€“ bez nagranego materiału praktycznie nie istniejesz, jest to absolutna podstawa potrzebna do grania koncertów, zasygnalizowania o swojej egzystencji, jako zespół muzyczny. Demo nie było rozsyłane do wytwórni, na taki manewr poczekamy, aż do powstania płyty długogrającej.

Paweł Denys: Brzmienie dema to kolejny temat, który mnie interesuje. Jesteście zadowolenia z tego, jak te trzy kawałki brzmią i czy macie jakiś ideał brzmieniowy, do którego w przyszłości chcielibyście się zbliżyć?

Scylla: Tak, na ten moment jesteśmy zadowoleni z rezultatu, mając cały czas na uwadze, iż jest to materiał demo. Oczywiście przy pracy nad dalszymi wypustami będziemy podnosić sobie poprzeczkę. Co do ideałów: Gojira – `€žThe Way Of All Flesh`€, Mnemic `€“ `€œSons of the System`€, Karnivool `€“ `€œSound awake`€. Z tych płyt chcielibyśmy wziąć różne elementy brzmieniowe i stworzyć naszego własnego potworka.

Paweł Denys: Czy pracujecie już nad pełnym debiutem? Kiedy można spodziewać się debiutanckiej płyty zespołu Scylla? W jakim kierunku może pójść Wasza muzyka w przyszłości? Demo jest tu wyznacznikiem?

Scylla: Płyty można się spodziewać w tym roku, a prace nad nią powoli się rozpoczynają, dokańczamy prace nad dwoma ostatnimi utworami, które mają się na niej znaleźć. Co do tego czy Demo jest wyznacznikiem: tak, jest. Płyta będzie eklektyczna, ale spójna.

Paweł Denys: Niemal równolegle z demem przygotowaliście teledysk do utworu `€žDisillusioned MMXXII`€. Dlaczego ten utwór nie wszedł do programu dema? Muszę przyznać, że trochę dziwi mnie taka praktyka, która z jednej strony zakłada wypuszczenie dema a z drugiej odrębnego kawałka, do którego powstaje jeszcze teledysk.

Scylla: Na chwile obecną po prostu musimy dawać cały czas znaki o swoim istnieniu. Pomysł powstania teledysku pojawił się już po wypuszczeniu dema, a nakręciliśmy się nim tak bardzo, że nie chciało nam się czekać z tym, aż do powstania płyty. Po prostu cały czas działamy, nie wykluczamy następnego teledysku po płycie.

Paweł Denys: Teledysk jest dość ciekawy. Jak wyglądały prace nad tym obrazem i kto miał w tym temacie najwięcej do powiedzenia?

Scylla: Parę dni przygotowań, jeden dzień ujęć. Obraz kręcił Krzysiek Arciszewski a montażem i efektami zajmował się nasz gitarzysta Waldemar Jędruszak. Sam dzień ujęć minął w miarę szybko, w przyjemnej atmosferze. W tym miejscu chcielibyśmy jeszcze raz podziękować Oli Kubiak za pomoc, bo byliśmy już pewni, że nie da się w tym mieście, ponoć sporym, znaleźć pomieszczenia z bluescreenem.

Paweł Denys: Sami określacie Waszą muzykę, jako mieszankę metalu i elektroniki i to doskonale słychać w Waszych kompozycjach. Czego słuchacie na co dzień i co ma na Was największy wpływ obecnie?

Scylla: Oj`€Ś Chimp Spanner, Behemoth, Periphery, The Acacia Strain, Decapitated, Nine Inch Nails, Mnemic, Aborted, The Ghost Inside, Die Antwoord, Scar Symmetry, Pendulum, Impending Doom, Aphex Twin, Machine Head, Karnivool, Animals As Leaders, The Dillinger Escape Plan, Squarepusher, Nevermore, Upon a Burning Body`€Ś moglibyśmy tak jeszcze, i jeszcze.. różne sceny muzyczne są obecnie tak bogate w genialne projekty, że czasem nie wiadomo za co się złapać.

Paweł Denys: Pochodzicie ze Szczecina, który jakoś specjalnie popularny nie jest jeśli idzie o ilość zespołów parających się ciężkim graniem. Jak wygląda scena metalowa w tym mieście? Polecilibyście jakieś bandy z tego miasta?

Scylla: Szczecin jest pod tym względem, jak i pod mnóstwem innych, po prostu zwyczajny, średni, typowy. Nie możemy poszczycić się zespołami, które podbijają sceny na całym świecie, ale tragedii też nie ma. Jest dużo utalentowanych ludzi i sporo ciekawych projektów. Z podwórka `€žmetalowego`€ nie wypadało by pominąć zespółu Cruentus.

Paweł Denys: Jak w/g Was wygląda scena metalowa w Polsce i gdzie jest na niej miejsce dla tekiego zespołu jak Scylla? Nie boicie się, że przez wzgląd na Waszą mimo wszystko odwagę zostaniecie lekko na bocznym torze?

Scylla: Nie wiem czy nazwalibyśmy to odwagą. Odwagą może być robienie kolejnej wtórnej muzycznie kapeli i w tej sytuacji walczenie o wybicie się, może być to też głupota `€“ granice niebezpiecznie się zacierają w takich kwestiach. Wydaje nam się, że z naszą twórczością jest nam łatwiej, mało osób przechodzi obok niej zupełnie obojętnie. Scena metalowa w Polsce jest naprawdę powodem do dumy. Nie muszę nawet wymieniać nazw, bo każdy wie o co chodzi.

Paweł Denys: Koncerty to nieodłączny element promocyjny zespołów metalowych. Jak wygląda ten temat u Was? Gracie dużo czy też macie raczej ogromny niedosyt w tym względzie? Może jakieś ciekawe historie przytoczycie z koncertowych wojaży? Gdzie dotychczas grało się Wam najlepiej a jaki koncert uznalibyście za niewarty wzmianki?

Scylla: Nasz kolektyw muzyczny powstał w gruncie rzeczy niedawno, więc nie zdążaliśmy zagrać oszałamiającej liczby koncertów, dopiero od niedawna temat rusza `€žz kopyta`€. Zapewne efekt propagacji teledysku i dema. Natomiast każdy z nas indywidualnie już swoje zjeździł w poprzednich formacjach, co nie znaczy, że nasz koncertowy głód jest w jakikolwiek spokój zespokojony. Co do historii`€Ś what happens on the road, stays on the road.( sic!-przyp. PD)

Paweł Denys: Jak ważne są teksty w Waszej muzyce? Jakie tematy są tymi, które w kontekście pisania tekstów są dla Was ważne?

Scylla: Teksty są natury osobistej. Nie jesteśmy zespołem zaangażowanym politycznie, czy agitującym jakiekolwiek opcje lub światopoglądy. Największa walka w życiu to walka z samym sobą.

Paweł Denys: Udostępniliście swoje demo do darmowego pobrania z internetu. Przyczyniło się do jakoś do wzrostu zainteresowania Waszym bandem? Czy nie uważacie, że internet trochę zabija dzisiejszą muzykę metalową?

Scylla: Tak jak pisaliśmy na początku wywiadu, puszczenie pierwszych nagrań w internet jest w obecnej chwili absolutną podstawą. Nie wyobrażamy sobie, w jaki sposób sieć może zabijać muzykę metalową. Na pewno światowa pajęczyna zmienia scenę muzyczną, wywraca wszystko do góry nogami, uśmierca jedne metody dystrybucji, tworzy nowe. Przez możliwości technologiczne ma się wrażenie przesytu kapel, jest ich za dużo, ale cały czas jesteśmy zdania, że te najbardziej utalentowane, tworzące najciekawszą muzykę wypływają na powierzchnie.

Paweł Denys: Ok to by było na tyle. Na koniec powiedzcie jeszcze tylko jakie będą Wasze kolejne kroki? Dziękuję za wywiad.

Scylla: Płyta, koncerty, praca. Dzięki.

divider

polecamy

Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear Three Eyes of the Void – The Atheist
divider

imprezy

Tankard, Defiance i Accu§er w Jablunkovie – thrash metalowa uczta tuż przy polskiej granicy Forever Nu! Festival 2025 – hołd dla legend nu metalu w Krakowie Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Furor Gallico w Krakowie Dom Zły w Krakowie – koncert w Klubie Gwarek EXEGI MONUMENTUM tour HOSTIA mini trasa koncertowa koncerty Mercurius Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty