DeadThorn – Daleko Od Boga…
(1 października 2011, napisał: Prezes)

DeadThorn to nazwa na naszej scenie nowa, ale tworzący ją ludzie to z pewnością nie nowicjusze. Chłopaki mają trochę więcej niż po `naście` lat i swoje pierwsze muzyczne szlify otrzymali już w latach 90-tych`Ś i to słychać na ich debiutanckiej demówce doskonale. `Daleko od Boga`Ś` jest materiałem, który z pewnością nie przypadnie do gustu tym, którzy lubią łatwo wpadające w ucho, wygładzone i czyściutkie metalowe produkcje. Muzyka tutaj zawarta to prosty, ale nie prostacki metal, którego korzeni należy szukać w początkach lat 90-tych. Wolne i średniotempowe riffy, charakterystyczny wokal i specyficzna mroczna atmosfera przywodzą na myśl zespoły, które w tamtych latach kształtowały polską scenę death/black. Konkretnych nazw podawał tutaj nie będę, żeby od razu na początku ich nie szufladkować, ale chyba każdy wie jaki rodzaj grania mam na myśli. Dodatkowo `polskości` temu materiałowi nadają niezłe teksty, pisane w naszym ojczystym języku. Przyznać trzeba, że nasza szeleszcząca mowa nie do każdego rodzaju metalu się nadaje, ale w tym przypadku sprawdza się wyśmienicie. Oldskulowy charakter tego materiału dodatkowo podkreślany jest przez chropowate, dość surowe, ale na szczęście w miarę przejrzyste brzmienie.
Może nie ma tutaj super technicznych popisów ani chwytliwych melodyjek, ale dla niektórych przecież będzie to atutem. Moim zdaniem ten materiał jest po prostu szczery i autentyczny, posiada to coś, co każe w przyszłości śledzić ich poczynania.
Lista utworłó
1. Intro
2. Misterium Zła
3. Objawiony
4. Odium
5. W Szponach Obłędu
6. Upadłe Miasto
Ocena: 7/10
