Kabalah – Eternal Darkness
(24 września 2011, napisał: Prezes)

Z tą płytą miałem i nadal mam niemały problem. Bo poza tym, że to całkiem przeciętny black metal, to tak naprawdę nie wiem co o niej napisać`Ś Zacznę może od statystyk, będzie prościej. Kabalah to młody zespół, powstały ledwie trzy lata temu w łonie wielkiej Mateczki Rosji. Album `Eternal Darkness` to ich pełnowymiarowy debiut, nie licząc kasetowego dema noszącego ten sam tytuł. Na płycie znajdziemy przeszło pół godziny klasycznego black metalu dość solidnie naznaczonego wpływami norweskimi. I tutaj zaczyna się problem`Ś Mówiąc krótko, jeśli o mnie chodzi to ten materiał nie ma praktycznie nic ciekawego do zaoferowania. Wszystko to już gdzieś było zagrane, ba! ` było zagrane po prostu lepiej. Słychać doskonale, że chłopaki dopiero zaczynają swoją muzyczną przygodę i na razie wrzucają do swojej twórczości dosłownie wszystko co im wyjdzie spod palców, lub wszystko co podpatrzą u swoich muzycznych idoli. Nie powiem, niektóre motywy są naprawdę obiecujące i to zarówno te szybsze, jak i te w wolniejszych tempach, ale przeważnie giną one w natłoku riffów wtórnych i nijakich. Gdyby powybierać z tego materiału te co smakowitsze kąski i zebrać je razem do kupy to wyszłaby całkiem solidna demówka. Tak się niestety nie stało, dostaliśmy za to pełny album, który momentami potrafi wciągnąć, ale ogólnie jest bardzo nierówny. Nie pomaga temu również wokal, który jest zbyt monotonny (chociaż w sumie to taka stylistyka`Ś) i ma jak dla mnie dość irytującą barwę.
Jeśli następnym razem goście z Kabalah bardziej popracują nad kompozycjami i dodają coś więcej `od siebie` to powinno być lepiej. Na razie jest jednak dość przeciętnie`Ś
Lista utworóó
1. ĐĐľŃĐ˝Đ°Ń ŃĐľŃĐ˝Ń
2. ЧоŃĐ˝ŃĐš ПоŃаН
3. ĐОПни ŃвОи кОŃни
4. ĐайаНа
5. ĐŃОНОг I
6. ĐоНикОо пНоПŃ
7. ĐонавиŃŃŃ
8. Đа, СдŃавŃŃвŃĐľŃ ĐżĐžĐąĐľĐ´Đ°
9. ĐĐľŃŃŃ
10. ĐŃОНОг II
11. ШŃŃŃĐź-ĐžŃŃŃĐ´ "ĐŃŃиŃĐľŃ"
12. Return to the Eve (Celtic Frost cover)
13. ХвŃŃОК ПоŃŃвŃĐš (Old Wainds cover)
Ocena: -6/10
