Skąd może pochodzić zespół nieskromnie nazwany Blastmasters i jaki rodzaj muzyki może grać? Chyba większość z was domyśliła się, że chodzi tutaj o miasto Tampa na słonecznej Florydzie, a styl muzyczny to nic innego jak soczysty death metal. Blastmasters to powstały kilka lat temu zlepek mniej lub bardziej znanych muzyków, którzy udzielali się już wcześniej w tak zacnych kapelach, jak choćby Diabolic czy Amon. Tytułowym Blastmasterem jest tutaj Aantar Lee Coates, który pcha cały materiał do przodu z niewiarygodną prędkością. Masakrujące blasty, błyskawiczne prędkości na stopach i kosmiczne przejścia to jego znak rozpoznawczy. Wtórują mu zabójczo szybkie riffy, odegrane z chirurgiczną precyzją. Od czasu do czasu pojawiają się jakieś miażdżące zwolnienia albo pokręcone solówki (np. w `€žPutrid Future`€), ale jest to raczej rzadkość. Tutaj liczy się szybkość, moc i zniszczenie. Niby to nic nowego, danie nam już dobrze znane, ale przecież jak wspaniale smakuje dobrze przyrządzony kotlet, nawet jeśli jedliśmy już takie setki razy. `€žTwisted Metal`€ to po prostu podręcznikowy przykład bardzo dobrego, szybkiego i technicznego death metalu. Fani gatunku z pewnością będą zadowoleni `€“ innej możliwości nie ma. Wielka szkoda, że zespół rozpadł się wkrótce po wydaniu tej debiutanckiej płyty`€Ś
Lista utworóó
1. Catastrophic System Failure
2. Shellfire and Tombstones
3. We the Treacherous
4. Altricial Meta-Genesis
5. Implemented Digital Control
6. The Beheadings
7. Putrid Future
8. La Fin De Monde
9. Shockwave Undertow
10. Twisted Metal
Ocena: -8/10