Już na dzień dobry chłopaki z Katowic mają u mnie dużego plusa. Jako intro użyli sampla z mojej ulubionej komedii romantycznej – „Martwica Mózgu”. Gusta filmowe mamy więc podobne, a jak z muzycznymi? … Chyba też całkiem zbieżne, bo Deviation to krwisty ochłap brutalnego death metalu. Na „Psycho” składa się pięć autorskich utworów, z czego cztery to kawałki nie przekraczające trzech minut. Czyli jest raczej krótko, zwięźle i bardzo treściwie. Słychać doskonale, że goście opanowali rzemiosło muzyczne w stopniu co najmniej dobrym. Wałki są dość ostro zakręcone i przy tym dobrze odegrane pod względem instrumentalnym. Uwagę zwracają niezłe świdrujące solówki, które miejscami przywodzą na myśl Morbid Angel (np. początek „Gently Suffocated”). Bardzo dobre wrażenie sprawia także wszechstronny wokal. Wojtas popisuje się głębokim growlem, świńskim, grindowym kwikiem, a i zaskrzeczeć nawet potrafi. Jeśli dodamy do tego konkretne, masywne brzmienie gitar (niestety perkusja lekko kuleje pod tym względem) to otrzymamy naprawdę solidny debiut. Może chwilami słychać jeszcze lekki chaos kompozycyjny i jakby niezdecydowanie, w którą konkretnie stronę zespół ma podążyć, ale w końcu są to jeszcze ‘świeżaki’. Jak trochę okrzepną, wydorośleją i nagrają kolejny materiał to powinno być już naprawdę zajebiście, bo warunki z pewnością mają. Wszyscy wielbiciele brutalnego łojenia rodem zza oceanu mogą zacząć bacznie przyglądać się tej kapeli.
Lista utworóó
1. Intro
2. Sacred For Salvation
3. Pleasure In Consuming Own Body
4. Gently Suffocated
5. Psycho
6. Of Brutality Insane
Ocena: -7/10