Shining Of… wykonuje niekonwencjonalny i uromaicony Death Metal. Na "Convicted By Sin" składają się 2 wcześniej nagrane przez tą grupę materiały. Mamy tu Promo 2001 oraz demo z 2002 roku o takim samym tytule jak recenzjowana produkcja. Pierwsze sześć utworów na tym krążku to melodyjny, urozmaicony Death Metal z klawiszami i saksofonem. Właśnie klawisze i saksofon powinny najbardziej zachęcać ludzi do zapoznania się z tą płytą. Syntezatory (hehe) są słyszalne prawie cały czas i bardzo dobrze uzupełniają one interesującą pracę gitar. Natomiast saksofon jest niestety kiepsko wykorzystany. Powinien być, wg mnie, częściej używany w takiej formie w jakiej brzmi w utworze tytułowym.
Utwory od 7 do 9 są materiałem wcześniejszym, zarejstrowanym z innym wokalistą. Nie ma tu niestety saksofonu, są znowu klawisze, jednak o mniejszym natężeniu. Materiał ten jest stanowczo mniej urozmaicony od pierwszej części płyty. Aczkolwiek tutaj także częste zmiany temp nie pozwalają aby słuchacz się nudził. Czyste wokale przeplatają się z growlem. Bardzo dobrze się tego słucha, jednak początek płyty był lepszy.
Powiem szczerze, że za pierwszym razem płyta mi się nie podobała. Dopiero po którymś z rzędu przesłuchaniu zacząłem dostrzegać jej zalety, których jest bardzo wiele.
Lista utworóó
1. Convicted by Sin
2. Dies Ater
3. Fire
4. In the Cyrcle of Shadow
5. Blind Biography
6. Shining
7. Life After
8. Deamons’ Eyes
9. Edge
Ocena: 8/10