Motorbreath – Following The Fear/Voice form Nowhere
(5 grudnia 2004, napisał: Ancient)

Płyta zawiera dwa dema "Following The Fear" oraz starsze "Voice From Nowhere". Najpierw zajmę się "Following The Fear". Czteroutworowy materiał przypomina mi swą stylistyką starą dobrą Metallice. Najbardziej uświadczy nas w tym przekonaniu może utwór pierwszy, tytułowy. Drugi "Lost In The Rebel" jest utworem z pięknie chodzącym basem oraz bardzo interesującą i rozbudowaną solówką Marka Crzymkowskiego. Jestem pełen podziwu dla tego pana. Szczególnie na demach rzadko spotykane są takie partie gitarowe. "Money, Money, Money" to utwór raczej znany wśród większości populacji świata. Ten cover może nie jest odkrywczy lub jakiś niesamowity, ale z przyjemnością się go słucha. Zawiera on także króciutką kolejną solówkę. "Fucking Slut" to utwór zawierający coś jakby punkowego (sic!). Musi dobrze się on prezentować na żywo. I właśnie tutaj rozpoczyna się starszy materiał Motorbreath. Trzy utworowe demo różni się już od samego początku od swego poprzednika. Gorzej jest nagrane. Może nie o wiele gorzej ale gorzej. Pierwszy tytułowy utwór przedstawia nam ten sam rodzaj co wyżej opisane demo tylko, że w gorszym wykonaniu. "Calling Your Imagination" to ładny Heavy Metalowy utwór. W tym utworze usłyszymy solówkę jednak nie tak ciekawą jak te w "Following The Fear", ale dobrą. "Circle Of Time" to utwór śpiewany po polsku. Niestety to rozwiązanie tutaj mnie bardziej irytuje niż interesuje. Poza tym riff gitarowy aż za bardzo mi przypomina "Following The Fear". Chociaż ja raczej potępiam tu ten utwór, to ma on coś co czyni z niego potencjalny HIT. O wiele bardziej podobają mi się nowsze dokonania zespołu od tych starszych.
Lista utworóó
Ocena: 7/10
