Poznański Bloodthirst kontynuuje swoją nieświętą krucjatę. Wystarczy rzucić okiem na ich okładki albo przeczytać kilka tekstów, by wiedzieć, że goście nie żartują. Ich drugi pełnowymiarowy materiał to thrash metal totalny, potwierdzający ich zasłużone aspiracje do ścisłej czołówki tego gatunku w naszym kraju. Na „Sanctity Denied” Rambo i spółka kroczą dzielnie, obraną już wcześniej i jedynie słuszną dla nich ścieżką. Bloodthirst raz jeszcze pokazał, że w klasycznym thrash metalu można cały czas tworzyć dźwięki kopiące dupsko… I wcale nie ma znaczenia, że te wszystkie riffy są proste i archaiczne. Liczy się agresja, dzikość i bluźnierstwo. Już od pierwszych minut ten materiał urywa głowę (już wiemy skąd ta okładka hehe) i nie bierze jeńców. Młodzi fani nowoczesnych thrash metalowych trendów próżno mogą szukać na tym albumie ładnych, śpiewanych refrenów i chwytliwych melodii. Zamiast tego dostaną kilka klasycznych hymnów, zmuszających kark do nieustannej pracy. Nie ma czystego wokalu i wygłaskanego brzmienia… Są za to chamskie, agresywne riffy, śmierdzące na kilometr starą, niemiecką szkołą. Cała ta thrashowa polewka podana jest w lekko Black metalowym sosie i z morbidowskimi solówkami. Brzmi smakowicie? Nie oblizywać się tylko pisać do Pagan Rec. i zamawiać!
Lista utworóó
1. Wine for the Insane
2. March with the Dead
3. Towards Hellfire
4. Congregation of Sin
5. Void Inferior
6. Death Upon Thee
7. Sanctity Denied
8. Rage of the Dogs
Ocena: 8/10