Bagno – Perpetual Hunger
(26 grudnia 2022, napisał: Prezes)

Bagno poznałem tak jak się powinno poznawać młode kapele – na koncercie. Zagrali całkiem fajnie, z energią, postanowiłem sprawdzić więc jak prezentują się „z nośnika”. „Perpetual Hunger” to ledwie kilkanaście minut muzycznego eklektyzmu który spaja przynajmniej kilka różnych stylów. Raz jest typowo death metalowo, za chwilę dochodzi do głosu typowo blackwa stylistyka, a jeszcze za moment pojawiają się brudne, niemal noisowe wstawki. Na każdym z tych pól zespół radzi sobie całkiem nieźle, choć jak na mój gust to jednak w kilkunastominutowym materiale mamy zbyt dużo tych stylistycznych roszad. Na przyszłość radziłbym raczej trochę jednak ujednolicić styl by całość brzmiała bardziej spójnie… Co jednak ja tam wiem? Ważne że te kilkanaście minut słucha się naprawdę dobrze. Są momenty naprawdę brutalne i gwałtowne, w dodatku efekt ten uzyskany jest bez nie-wiadomo-jakich prędkości perkusji. Podoba mi się też cały ten brudny, gęsty klimat wyczuwalny szczególnie na początku w takim „Split Stone”. Dobrze wpisują się też w niego emocjonalne, różnorodne (ale głównie krzyczane) wokale. Z drugiej strony w takim „Innet Self Decay” jest nieco spokojniej, bardziej lirycznie i przestrzennie, pojawiają się nawet jakieś nieśmiałe smutne melodie… I też wypada to naprawdę nieźle! Całość zrobiła na mnie więc spore wrażenie, szczególnie że brzmieniowo tutaj również nie ma za bardzo do czego się przyczepić. Pewnie za jakiś czas jednak przyjdzie pora decyzji, by zdecydować w którą stronę podążyć z następnymi materiałami. A może się mylę i kolejny materiał też będzie tak urozmaicony? Zobaczymy… Ja przynajmniej zostałem zachęcony do tego, by to sprawdzić.
Wyd. Sign of Evil Productions, 2022
Lista utworów:
1. Split Stone
2. Covered
3. Perpetual Hunger
4. Innet Self Decay
5. Stench Supremacy
Ocena: +7/10
