Dead Dog’s Howl – Mausoleum of Confessed Thoughts
(21 lipca 2020, napisał: Prezes)

Fallen Temple wydało na CD demówkę, którą wcześniej na kasecie wypuściło Nuclear War Now! Productions. Dwie zacne nazwy, więc o zawartość muzyczną można być chyba spokojnym, no nie? No właśnie nie! Słucham tego i słucham już któryś raz z kolei i za cholerę nie mogę zczaić o co chodziło tym dwóm panom, którzy ponoć tworzą Dead Dog’s Howl… Tzn. pewnie chodziło o to, by oddać hołd „kultowi południowego black metalu” (chodzi zapewne o Grecję), jednak moim zdaniem bardziej niż hołd wyszła z tego karykatura. Miał być pewnie kult, mrok i zgnilizna, ale ja bardziej czuję tu niepewność i niepokój. Wiadomo, że taka muzyka z założenia ma być szpetna i nieprzystępna i jeśli o to chodzi to zadanie zostało wykonane w 100%, ja jednak tego po prostu nie łykam. Dla przykładu jakieś „krzywe, ale za to nierówne” dźwięki, które pojawiają się w środku pierwszego utworu, w najlepszym wypadku wywołują drobny uśmiech na twarzy, ale na pewno nie sieją mroku. Jakieś chaotyczne dźwięki, dysonanse, momentami jakby improwizowane na poczekaniu, oczywiście podane w bardzo surowej formie. Momentami gdzieś tam zza tej całej kakofonii wyłaniają się co konkretniejsze riffy, ale trudno im się przebić przez tą burzę brzmienia. Nieźle wypadają też chore, schizofreniczne wokale, choć i w tym przypadku szału nie ma, podobnie zresztą jest z wyjeżdżającymi gdzieś w tle klawiszami.
Cóż, może ktoś tu wyłapie „ducha tamtych lat”, ja jednak ma z tym problem i raczej mało prawdopodobne, abym do tego materiału wracał w przyszłości.
Wyd. Fallen Temple, 2020
Lista utworów:
1. Dissolution of the Neophyte
2. Nocturia Fiennes
3. Synchronic Supervision (In the Tongues of Birds)
Ocena: -5/10
