Materiał ten pochodzi z 2015 roku, ale kasetowo możemy z nim obcować dopiero teraz, oczywiście dzięki niezawodnemu Till You Fukkin Bleed. Lepiej późno niż wcale, szczególnie że ta taśma gniecie jajca aż miło. Gdyby nazwać Let Them Hang nieślubnym dzieckiem Entombed chyba nikt by się tutaj nie obraził. Duch starszych kolegów unosi się nad muzyką Szwedów dość wyraźnie. Zresztą w ogóle panowie grają maksymalnie po szwedzku i nie wstydzą się tego, ani nie próbują być specjalnie oryginalni. Nie wymyślają koła na nowo, lecz korzystają ze sprawdzonych i działających patentów. Tutaj po prostu wszystko się zgadza i nic więcej mi nie potrzeba. Jest odpowiednia motoryka, niosący wszystko groove, lekka nienachlana melodyka i ochrypły, wyrwany z najgłębszych trzewi wokal. Oczywiście wszystko to dostarczone razem z całą wywrotką gruzu. Wszystko pięknie, ale dlaczego tylko trzy utwory?! Dlaczego tylko dziesięć minut?! Ja chcę więcej! Na całe szczęście mój poczciwy Technics ma opcje auto-reverse z zapętleniem. Ponoć nowa EPka jest już gotowa… Dawać mi ją tu!

Wyd. Till You Fukkin Bleed, mc 2017

Lista utworów:

1. Network in Blood
2. The Sky Is Dying
3. Death Becomes Me

Ocena: 8/10

https://www.facebook.com/lthgbg/