FORZA DIABLO / CARNAGE OF HUMANS – PSYCHOTIC DISORDERS
(30 listopada 2014, napisał: Przem "Possessed")

Tym razem bierzemy na tapetę split dwóch meksykańskich death metalowych formacji. Pierwszą z nich jest Forza Diablo, której demo niedawno miałem okazję recenzować, więc bez przydługich wstępów lecimy. Pierwszy utwór „Straight To Hell” to niejako wstęp do materiału zaprezentowanego na „Psychotic Disorders” . w szybką pracę bębnów wchodzi gitara, kilka przejść, ciekawie zaaranżowana perkusja i na koniec tego wstępu diabelskie słowa wykrzyczane przez Paco. „Devil’s Blood” rozpoczyna się kanonadą blastów, pojawiające się po niej riffy podane są w średnim tempie, które przyspiesza w refrenie, a wokal dość rytmicznie wykrzykuje kolejne frazy. Prosta solówka rozwija się z każdym dźwiękiem, przyspiesza, by na koniec zwolnić w schizoidalnej melodii. „Forza Diablo” w dużej mierze opiera się na rytmice. Mamy obok siebie zarówno szybkie fragmenty, jak i zwolnienia, które szybko się wymieniają, Uzupełniające się wokale z czego jeden jest naturalnym growlem , a drugi idzie przez jakąś maszynkę dają demoniczny efekt. W tym czasie muzyka często zmienia rytm, pojawia się duża ilość przejść, co bardzo urozmaica utwór i daje mu dużego kopa. Na koniec jeszcze pojawia się krótka, pokręcona solówka. Te zaledwie trzy numery zaprezentowane przez Forza Diablo dobrze wróżą na przyszłość. Już teraz słychać, że zespół na pomysł na swoją muzykę i wie jak ją zaaranżować. Teraz pozostaje nam tylko czekać na jakiś pełnometrażowy album, by móc w pełni zweryfikować kondycję Meksykanów.
Drugim zespołem, który zaprezentował tutaj swoje kompozycje jest Carnage Of Humans, posiadający na swoim koncie album wydany w 2011 roku pod tytułem „Violence Demonstration” Co prawda nie słyszałem tej płyty, lecz te trzy utwory zawarte na „Psychotic Disorders” to dość sztampowe granie z dwoma wokalami. „My Fucking Destiny” rozpoczynają chórki, po których pojawiają się proste riffy, szybka perkusja i dwa wokale, za które odpowiedzialny jest Omar. Jeden z nich to krzykliwy growl, a drugi osadzony jest w wyższej tonacji. Krótka gitarowa zagrywka poprzedza zmianę riffów, lecz dopiero w zwolnieniu zaczyna to przez chwilę ciekawiej gadać. „Blinded By Madness” to już ciekawszy utwór, lecz nie ze względu na lepsze riffy, tylko aranżacje. Częste zmiany tempa, zagrywki i miła dla ucha linia melodyczna sprawiają, że słucha się tego całkiem nieźle. Pojawia się nawet moment, w którym gitara wygrywa zeschizowany riff i ten fragment jest zdecydowanie jednym z lepszych na tym materiale. Kolejny numer „Dr. Death” posiada wiele fragmentów z pokręconymi gitarami i to już zdecydowanie bardziej do mnie przemawia, chociaż i tak najlepiej zespół wypada w zwolnieniu, gdzie najwięcej dzieje się w warstwie perkusyjnej, a przeplatające się wokale idealnie wpasowują się w ten klimat. Odnoszę wrażenie, że Carnage Of Humans stara się w swojej muzyce połączyć elementy brutalnego i technicznego grania z bardziej klasycznym death metalem, co nie najgorzej im się udaje. Nie mogę odmówić im również umiejętności muzycznych, lecz mimo wszystko w tych dźwiękach brakuje mi nieco większej oryginalności. Ciekawe fragmenty muzyki pojawiają się niestety tylko czasami, a reszta to typowe dla gatunku granie. Mam nadzieję, że z następnym materiałem Meksykanów zmienię o nich zdanie, póki co, jest trochę ponad przeciętnie.
Lista utworów:
Forza Diablo:
- Straight To Hell
- Devil’s Blood
- Forza Diablo
Carnage Of Humans:
- My Fucking Destiny
- Blinded By Madness
- Dr. Death
Ocena:
Forza Diablo 7 / 10
Carnage Of Humans: +5 / 10
http://forzadiablo.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/forzadiablomx
http://carnageofhumans.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/carnageofhumansmx
http://www.reverbnation.com/carnageofhumans
https://twitter.com/carnageofhumans
