Krusher – Keep On Krushin’
(25 stycznia 2005, napisał: Metanol)

Heavy-metalowa załoga Krusher nagrała kolejne, drugie demo. Niestety mniej przypadło mi ono do gustu niźli "Born To Krush". Nadal jest to 100% heavy na harleya, jednak nie ma na tym materiale polotu, atmosfery i melodii, jakie cechowały poprzednie demo. Także kompozycje są mniej ciekawe – brak im po prostu powera, który na tej półce metalu jest niezbędny. Moim zdaniem całkowicie dobrze odwalił swoją robotę wokalista (i momentami basista) inni raczej chyba się nie przełożyli, bo aranżacje ich instrumentów są nudne. Pod względem muzycznym chyba najciekawiej prezentuje się Nuclear Salvation, jednakże kawałek ten nie kopie po dupie jak kopać powinien. Na bonus nagrano "Breaking The Law" i nie powiem, żeby ta wersja mnie jakoś szczególnie zachwyciła. Jednakże to, co poprzedziło ten "ukryty bonus" zakrawa na straszną wieś. W sumie to niezbyt mnie się to demo podoba. Choć nie znam się ni chuja na heavy metalu to nie sądzę, żeby zbyt wielu fanów ten materiał znalazł, jeśli za nim stoi "Born to Krush".
Lista utworóó
1. 78" (Intro)
2. Stay Heavy
3. Hell’s Angel
4. Nuclear Salvation
5. The Kiss Of Leech 6. One More (…And Rock’n’Roll!)
7. Final War
Ocena: 4/10
